Ich projekty wyglądają jak science-fiction. Ale działają. I to jak! Ubierz się w jabłka, wyhoduj meble

Jadalne opakowanie zamiast plastiku, meble z grzybów, ceramika z popiołu, skórzane gadżety z jabłek - te projekty, które stworzyli polscy projektanci, na pewno nie zaszkodzą środowisku. W dodatku mają bardzo ciekawą formę, którą nagrodzono w prestiżowych konkursach. To polski design, który jest idealny dla świadomych ekologicznie miłośników wzornictwa.

Polski design z materiału SCOBY.Polski design z materiału SCOBY. Fot. Sof.edu.pl

"Co by było, gdybyśmy mogli uprawiać materiały zamiast je wytwarzać, by pod koniec cyklu zrobić z nich nawóz, którego potem używalibyśmy do kontynuowania biologicznego systemu produkcji?" To pytanie zadaje między innymi Róża Rutkowska, projektantka opakowań, dziś właścicielka firmy biotechnologicznej MakeGrowLab, która udowodniła, że istnieją naturalne materiały, które mogą zastąpić plastik. SCOBY (Symbiotic Culture Of Bacteria and Yeast) to jeden z jej świetnych, ekologicznych surowców do codziennego pakowania żywności, materiałów szkolnych czy naturalnych mydeł i szamponów w kostce. Może być alternatywą dla plastikowej folii spożywczej, naczyń cateringowych, opakowań kredek, talerzy ze styropianu, a nawet posłuży jako abażur lampy.

Mało tego - jest jadalny. Czy ktoś jednak chciałby zjeść opakowanie, które powstało z biomasy przy udziale mikroorganizmów? Pewnie nie, ale nie o to chodzi. Ważne, że łatwo ulega naturalnemu procesowi rozkładu i nie wytwarza szkodliwych substancji. Nie szkodzi środowisku, które obecnie zanieczyszcza około 370 mln ton plastikowych śmieci, z których aż 80 procent ląduje na wysypiskach, a także w oceanach. Ponadto SCOBY można hodować na małej przestrzeni, przy niewielkim wkładzie zasobów, w dowolnym miejscu na świecie. 

Przez dwa tygodnie materia tka swoją formę w obrębie naczynia, w którym rośnie przez nawarstwianie, podobnie do cebuli. Proces nie wymaga światła, sterylnych warunków czy zaawansowanych technologii. Jedyne, co jest niezbędne do jego rozwoju to temperatura około 25 st. C.

– wyjaśnia Róża Rutkowska, autorka polskiego designu SCOBY.

Dlaczego grzyby interesują projektantów? Te meble można sobie wyhodować

Grzyby mogą uratować planetę. Naukowcy z Uniwersytetu Yale już w 2011 roku udowodnili, że jeden z gatunków – pestalotiopsis microspora – może pomóc w recyklingu tworzyw sztucznych. Ten gatunek grzybów może też przeżyć bez tlenu. Inne odmiany, na przykład pleurotus ostreatus, czyli boczniaki, też  przydają się nie tylko do jedzenia. Grzyby, dzięki silnym właściwościom spajającym, mogą być też ważnym składnikiem naturalnego kompozytu, który zastępuje np. plastik. Trzeba im tylko nieco pomóc, na przykład wraz z drewnem i odpadami roślinnymi umieścić w odpowiednich formach, by wzrosły i przyjęły różne kształty, które potem mogą posłużyć do produkcji opakowań, lamp, a nawet mebli zero waste. Wykazał to w 2017 roku absolwent warszawskiej ASP – Marek Głogowski.

Kompozyty spojone grzybnią są również tanie, a po użyciu można je wyrzucić nawet do ogródka, gdzie użyźnią ziemię. Nie znam innego materiału, który potrafi tak łatwo rozłożyć się w odpowiednich warunkach i ma ujemny ślad węglowy w produkcji, dlatego idealnie wpisuje się w ruch zero waste

– opowiada Marek Głogowski. 

Skórzane gadżety z jabłek 

Na pomysł start-upu Bio2materials, który zakłada przerabianie odpadów na produkty użyteczne, wpadli Katarzyna Szpicmacher, Aleksandra Kantor i prof. Artur Bartkowiak. Czy skóra, która powstaje z wytłoku jabłkowego, może z czasem zastąpić jej zwierzęcą lub syntetyczną odmianę? Trudno to teraz jednoznacznie stwierdzić, ale wszystko idzie w dobrym kierunku. Proces tworzenia skóry z jabłek nie należy do trudnych i nie wymaga inwestycji w transport międzynarodowy. Polska słynie przecież z ogromnych sadów i świetnych odmian jabłoni. 

Skórzane akcesoria, które powstały z jabłek.Skórzane akcesoria, które powstały z jabłek. Fot. Teresa Łabza I Bio2materials.com

ASHka: Polska ceramika z popiołu 

Popiół stanowi około 1/5 wszystkich odpadów, a tylko jego część wykorzystuje się ponownie. Dlatego ten przetworzony z węgla produkt, jest poważnym problemem dla środowiska. To skłoniło Mateusza Mioduszewskiego – dziś studenta Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, absolwenta ASP w Katowicach (na kierunkach Wzornictwo) – do szczegółowej analizy rynku w tym temacie. Praca z materiałem i liczne próby wytworzenia wymarzonego tworzywa, które polegały m.in. na łączeniu popiołu z różnymi rodzajami glinki, a także badaniu najlepszej temperatury wypału, zakończyły się sukcesem. Udało się uzyskać ASHkę, która aż w 70 proc. zawiera odpad popielny. Dziś jest bazą do tworzenia kafelków, płyt, donic, mis o różnym kolorze wybarwienia. Przypomina ceramikę powszechnie używaną.

ASHka to ceramika z popiołu.ASHka to ceramika z popiołu. Fot. Makeme.lodzdesign.com

"Tytan, krzem, powietrze": Polski design, który pomaga oczyścić powietrze w domu

Te gadżety mają sporą moc sprawczą, działają jak ogrzewanie, klimatyzator, a także elektryczny nawilżacz i oczyszczacz powietrza. Stworzyła je Paulina Kwiatkowska – absolwentka Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu i Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Tego polskiego designu nie da się wyhodować, ale można go zrobić z ekologicznych produktów. 

Krzem to okrągła ozdoba ścienna, która nawilża powietrze w domu.Krzem to okrągła ozdoba ścienna, która nawilża powietrze w domu. Fot. Paulina Kwiatkowska

Tytan to podsufitowa dekoracja domu z tkanin o półokrągłym kształcie pokrytych specjalną farbą, której głównym zadaniem jest oczyszczanie powietrza. Krzem, czyli okrągła ozdoba, którą można powiesić na ścianie, by dodatkowo nawilżała powietrze w domu. Powietrze zaś jest pikowanym panelem wypełnionym specjalną pianką, który zapewnia izolację termiczną. Wszystkie akcesoria powstały z tkanin, które pozwalają zredukować liczbę urządzeń elektrycznych wykorzystujących do produkcji i eksploatacji ogromne ilości energii. Natomiast kiedy się zepsują lub zużyją, lądują na wysypisku śmieci i przez lata szkodzą środowisku. 

"Tytan, krzem, powietrze", jak również pozostałe projekty to polski design, który faktycznie może pomóc i ograniczyć ilość szkodliwych odpadów. Produkty nagrodzono w międzynarodowych konkursach wzorniczych dla młodych projektantów, m.in. "make me!", który organizuje Łódź Design Festival. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA