Drzwi bezprzylgowe. Fot. Shutterstock
W praktyce codziennego użytkowania techniczna strona zastosowania drzwi bezprzylgowych i drzwi przylgowych niewiele się od siebie różni. Spełniają przecież te same funkcje. Skrzydło z przylgą nie posiada jakichś zwiększonych możliwości w stosunku do tego, które jest jej pozbawione. Przede wszystkim ważny jest efekt wizualny. Do różnych aranżacji wnętrza wybierzemy inne systemy.
Przede wszystkim warto sobie zadać pytanie: co właściwie nazywamy przylgą? Chodzi o rodzaj wcięcia w bocznej krawędzi drzwi (znajduje się w niej zamek), które zachodzi na powierzchnię ościeżnicy. Tak skonstruowane modele nazywamy drzwiami przylgowymi. Tam, gdzie w drzwiach nie ma przylgi i tworzą one jedną płaszczyzną z ościeżnicą, mowa jest o drzwiach bezprzylgowych.
Drzwi bezprzylgowe, gdzie skrzydła tworzą jedną płaszczyznę z ościeżnicą, posiadają dość charakterystyczny wygląd, co wykorzystuje się podczas urządzania pomieszczeń w danym stylu. W tym przypadku zawiasy są chowane i niewidoczne po zamknięciu. Drzwi i ościeżnicę można wpasować w jedną linię. Taka konstrukcja sprawia, że drzwi bezprzylgowe prezentują się naprawdę masywnie. Taki sposób wykończenia ma różne zalety - może wpłynąć nawet na to, że podłoga wyda się optycznie znacznie większa.
Okazuje się jednak, że w przypadku, gdy ościeżnica tworzy jedną linię ze skrzydłem i mamy do czynienia ze skryciem zawiasów, precyzyjny montaż jest nieodzowny. Bardzo łatwo jest o błędy sprawiające, że bardzo ucierpi estetyka.
Modele stawiające na jedną płaszczyznę jeśli chodzi o krawędź skrzydła i ościeżnicy nie sprawdzą się wszędzie. Można wręcz zaryzykować stwierdzenie, że będą mniej uniwersalne, niż klasyczne skrzydło, które często wybieramy do mieszkania. Drzwi bezprzylgowe będą zbyt masywne do niektórych pomieszczeń. Sprawdzają się za to tam, gdzie ceniony jest nowoczesny minimalizm. Dobry efekt dadzą w przypadku industrialnych wnętrz, białe drzwi mogą zaś być bardzo pomocne przy tworzeniu stylizacji w stylu skandynawskim.
Drzwi fot. Merkury Market
Czym odznaczają się drzwi przylgowe? Przy zamknięciu ich krawędź zachodzi na ościeżnicę, zawiasy są zaś widoczne. W drzwiach przylgowych zachęcająca jest prostsza konstrukcja, co pomaga przy montażu skrzydła i jego regulacji. Ewentualne drobne błędy nie są tak widoczne. Wcięcie w drzwiach sprawia, że prezentują się jako lżejsze, bo ich krawędzi nie stanowią jednej linii z ościeżnicą, skrywają też zamek. Poleca się je do bardzo różnorodnych wnętrz - trzeba przyznać, że wciąż jeszcze stanowią zdecydowaną większość drzwi na rynku. Zawsze będą nieodłącznym elementem stylizacji retro. Z tego powodu drzwi stworzone w systemie przylgowym są często dostępne na rynku ciekawszych, bardziej dopracowanych i zdobionych wariantach. Drzwi przylgowe są więc bardziej uniwersalne, niż drzwi wewnętrzne nowoczesne bezprzylgowe.
Które z nich warto wybrać? Zarówno drzwi przylgowe, jak i bezprzylgowe, posiadają podobne walory techniczne. Żaden z tych dwóch typów stolarki nie ma przewagi nad drugim pod tym względem. O wyborze w pierwszym rzędzie decydują preferencje co do stylu i osobiste upodobania. Skrzydła pozbawione przylgi, jako wizualnie bardziej masywne, świetnie będą się prezentowały w pomieszczeniach, gdzie często są zamknięte i widzi się je od zewnątrz. Warto jednak dodać, że drzwi wewnętrzne z przylgą są dzięki swojej konstrukcji trochę lepsze pod względem izolacji akustycznej. Lepiej wytłumiają dźwięki dochodzące z zewnątrz pomieszczenia.