Nim przystąpimy do prac lub wpuścimy do lokalu fachowców, musimy je oczywiście dobrze zaplanować. Metamorfoza będzie dawała najlepsze efekty nie tylko wtedy, gdy w ramach prac remontowych pomalujemy ściany, ale też pozbędziemy się starych płytek, być może też mebli. Te ostatnie możemy odnowić, ale takie prace również będą potrzebowały miejsca i trudno je przeprowadzić w bloku. Sprawa jeszcze bardziej komplikuje się, gdy przyjdzie nam do wymiany lub przeróbek instalacji elektrycznej, lub wodno - kanalizacyjnej. Może się wówczas okazać, że będziemy zmuszeni zatrudnić dodatkowych specjalistów od takich prac. Wymiana punktu instalacji elektrycznej to koszt ok. 60 zł, przy wodno - kanalizacyjnej można zapłacić nawet 200 zł również od punktu.
Od czego zacząć remont kuchni? Trzeba zaplanować właściwy zakres prac wraz ze szczegółami. Ważne jest to, czy prace przygotowawcze wykonamy sami. Choćby skuwanie płytek, jeśli zlecimy je ekipie remontowej, będzie stanowiło dodatkowy koszt płacony od m 2 (nawet do 30 zł za m 2). Warto wypisać sobie poszczególne pozycje robocizny i materiałów wraz z uwzględnieniem szacunkowych cen, które płaci się za nie w naszym regionie. Pozwoli nam to w przybliżeniu stwierdzić, ile tysięcy złotych wart jest nasz remont. Zawsze trzeba jednak zabezpieczyć na jego wykonanie kwotę odpowiednio większą. Zasada jest tutaj prosta: im bardziej szacunkowe ceny uwzględniamy i mniej znamy się na wycenie, tym większy zapas gotówki powinniśmy zachować na wszelki wypadek. Dobrze jest swoje szacunki zapisać np. na smartfonie - przechowujemy informacje na urządzeniu i uzupełniamy o kolejne koszty w trakcie remontu tak, żeby nie stracić panowania nad finansami.
W jaki sposób można oszczędzić na remoncie kuchni i przeprowadzić go w możliwie najmniej inwazyjny sposób? Sposobów na zaoszczędzenie jest kilka. Przyjmujemy przy tym, że samo odmalowanie ścian nas nie satysfakcjonuje i chcemy, żeby kuchnia przeszła głębszą metamorfozę. Kuchenne zmiany w tańszy i mniej hałaśliwy sposób można przeprowadzić:
Funkcjonalność i wygląd pomieszczenia mogłoby też bardzo odmienić zamówienie mebli na wymiar. Oczywiste jest jednak, że takie szafki nie mogą być uważane za tani sposób na przeprowadzenie kuchennych zmian.
Dość oczywiste jest, że najtańszym sposobem wykonania remontu jest własnoręczne odnowienie ścian i podłóg. Musimy mieć jednak do tego nie tylko umiejętności, ale też czas. Często wystarczy więc, że sami zdemontujemy meble kuchenne (oszczędność nawet 200 lub 300 zł), resztę działań pozostawiając specjalistom. Jak znaleźć dobrą ekipę do odnowienia kuchni? Warto zwracać uwagę nie tylko na cenę, ale też zakres świadczonych usług - najlepiej szukać kogoś, kto ma rekomendację np. naszych znajomych. Pamiętajmy przy tym, że ceny bardzo różnią się w zależności od regionu, a nawet miasta. W Warszawie zapłacimy znacznie więcej, niż np. w Radomiu czy Sochaczewie.
Co wypada zrobić, nim do mieszkania wejdzie ekipa remontowa lub nim sami zabierzemy się do pracy? Podstawą jest to, by umiejętnie przeprowadzić demontaż mebli i na czas zamówić materiały.
Meble kuchenne warto zdemontować tak, żeby nie przeszkadzały w toku dalszych działań - można nawet rozłożyć je na niewielkie części tak, by potrzeba było bardzo mało miejsca na ich przechowywanie lub sprytnie je wynieść. W przeciwnym razie szafki kuchenne i inne meble kuchenne będą tylko zawadzać. Gdy planujemy je wyrzucić, trzeba zadbać o odpowiednią utylizację.
W przypadku remontu kuchni w bloku problemem może być też to, że nie znajdziemy dość miejsca do przechowywania potrzebnych materiałów. Ważna jest wówczas odpowiednia logistyka i dobrze, gdy udaje się je zamawiać partiami tak, żeby nie zalegały bez potrzeby w i tak ciasnym pomieszczeniu.