"Mamy szczęście, bo lubimy to, co robimy". O obiecujących polskich markach

„Mamy niesamowite szczęście, bo naprawdę lubimy to, co robimy" – mówią Cyprian Bieniarz i Damian Goliński, założyciele polskiej marki Noo.ma. Czy to sposób na sukces w branży wnętrzarskiej? Czy tak samo mówią inni polscy designerzy? Przekonajmy się. 

Pasja, błyskotliwe i pozornie nierealne pomysły, konsekwencja. Co jeszcze jest sekretem do odniesienia sukcesu?

Noo.ma powstała w 2017 roku, a dziś jest jedną z najlepiej obiecujących marek z wyposażeniem wnętrzarskim. Oferuje między innymi komody, szafki, stoliki, łóżka i pufy o minimalistycznej formie, które wykonywane są z materiałów pochodzących z recyklingu.

Od samego początku jej właściciele mieli duże marzenia. Na sukces zapracowali sobie żelazną konsekwencją w realizacji celów, wiarą we własne możliwości, mimo że kiedy zakładali markę, nie mieli nawet doświadczenia w branży wyposażenia wnętrz i żadnej wiedzy o rynku. Nie zaczynali jednak w garażu, jak większość dobrze prosperujących marek, a na czwartym piętrze kamienicy, w pokoju, w którym mieszkał Damian. Byli wtedy w trakcie studiów. Damian Goliński - artystycznych, Cyprian Bieniarz - ekonomicznych. Z czystą kartą podeszli do projektowania, produkcji, logistyki i marketingu, nieustannie kwestionując szeroko przyjęte sposoby działania. 

Pierwsze efekty pracy były widoczne po kilku dobrych miesiącach. Damian Goliński i Cyprian Bieniarz dziś zgodnie twierdzą: – Za rozwojem Noo.ma stoi nauka wyciągania wniosków i żelazna konsekwencja, zbiór dobrze podjętych decyzji [...] Zespół ambitnych i zdolnych ludzi. Bez nich Noo.ma nigdy by się nie rozwinęła. Kluczem do sukcesu była też szczera i otwarta komunikacja, także odpowiednia technologia, jak szybki i zaawansowany e-commerce, zintegrowany z innowacyjnymi aplikacjami. Automatyzowały wszelkie procesy zakupowe, produkcyjne, magazynowe i wysyłkowe.

Obecnie Noo.ma zatrudnia ponad 20 osób i realizuje około 1000 zamówień miesięcznie. Nie zawsze było jednak kolorowo w ich biznesie. Nie raz musieli przeprojektować sposób i miejsce produkcji, pakowania i wysyłki, zmierzyć się z nierzetelnością wykonawców czy nieprofesjonalnego outsourcingu. Zawsze jednak byli dla siebie wsparciem i udawało im się szybko znaleźć wyjście z najgorszej sytuacji. 

Do tej pory marka działała bez finansowania zewnętrznego, natomiast aktualnie prowadzi rozmowy z kilkoma zainteresowanymi funduszami. Celem jest nie tylko sprzedaż różnego rodzaju mebli i akcesoriów do wnętrz, ale również oświetlenia. Planują otworzyć sklepy w największych miastach Europy.

Mamy niesamowite szczęście, bo naprawdę lubimy to, co robimy [...] Jeśli kochasz to, co robisz i czujesz, że jest to wyjątkowe, jednocześnie z uporem i konsekwencją dążysz do celu, nawet jeśli działasz w bardzo trudnych warunkach, to możesz osiągnąć naprawdę wszystko

– zgodnie twierdzą Damian i Cyprian. 

Opływowe kształty, proste linie wzornicze i szlachetne materiały - ten design zapowiada się obiecująco

Polska marka Fondu Furniture, którą założył Dawid Zimny, stawia na minimalistyczny, ale szykowny design, a także naturalne materiały, jak fornir dębowy, spiek kwarcowy czy stal malowaną proszkowo. Do stworzenia jednej z kolekcji Metropoli zaprosił również znany i wielokrotnie nagradzany duet polskich projektantów - Bartłomieja Pawlaka i Łukasza Stawarskiego. Jest w czym wybierać. 

Fondu lubi ponadczasową geometrię - łuki, kule, symetryczne kompozycje, które ponownie są modne. Znakiem szczególnym marki jest też kolor. Łososiowa komoda, biało-granatowy stolik pomocniczy lub model kawowy w trzech wybarwieniach drewna to meble, które w 2021 roku na pewno pięknie zaaranżują nowoczesne, jak też bardziej klasyczne wnętrza. 

"Idea marki zrodziła się po skończonym projekcie wnętrzarskim" 

Dwie zdolne dziewczyny - Katarzyna Ostańska oraz Sylwia Remplewicz założyły markę Buum, kiedy zakończyły jeden ze swoich projektów wnętrzarskich, w efekcie którego powstało sporo ciekawych mebli. Tapicerowane łóżko, zagłówki, welurowe siedziska i drewniane stoliki o wyrafinowanej formie nadadzą szyku każdemu wnętrzu. 

– Projektujemy i wytwarzamy meble którymi same chciałybyśmy się otaczać. Dlatego w każdy produkt wkładamy serce i dopracowujemy koncepcję do momentu, kiedy wiemy że jest skończony. Nasze meble powstają z najwyższej jakości materiałów, dzięki pracy znakomitych fachowców, z dbałością o każdy detal – wyjaśniają projektantki. 

"Bo minimalizm nie musi być nudny"

Alicja Korbut - założycielka marki SALAK, absolwentka ASP w Gdańsku i architekt wnętrz, ceniąca sobie detale, od 2020 roku tworzy minimalistyczne meble z geometrycznymi akcentami. Powstają głównie z metalu i litego drewna, naturalnych surowców, które wbrew pozorom są bardzo plastyczne. Są to głównie stoliki kawowe i nocne o okrągłym i owalnym blacie, udekorowane kulistym detalem. W limitowanych kolekcjach znajdują się również produkty tworzone przez zagranicznych projektantów. 

– Moją największą pasją od zawsze było polskie wzornictwo przemysłowe. W ostatnich latach miałam przyjemność zdobywać doświadczenie w biurach projektowych zarówno w Polsce jak i za granicą. Postanowiłam założyć własną pracownię, by móc dalej rozwijać swoją pasję do projektowania mebli o nieszablonowym designie. W moim studio współpracuję również z najlepszymi rzemieślnikami z Pomorza, z którymi wspólnie wykonuję wszystkie większe zamówienia [...] Do każdego zamówienia podchodzę bardzo indywidualnie, ceniąc sobie kontakt ze swoimi odbiorcami. Zależy mi na tworzeniu produktów ponadczasowych i trwałych, które będą służyć przez długie – wyjaśnia Alicja Korbut. 

Polskim designerom nie brakuje pomysłów, a ich projekty doceniane są w kraju i za granicą. Pasja, wizja, otwartość na współpracę, wiara we własne produkty, konsekwencja w działaniu pozwalają im spełniać designerskie marzenia. Noo.ma, Fondu, Buum i SALAK - te polskie, obiecujące marki warto znać.