"Make art, not war" - sztuka też może pomóc. Artyści są solidarni z Ukrainą

Polscy artyści, architekci, projektanci także solidaryzują się z Ukrainą. "Pokój jest dobrem należnym każdemu człowiekowi i liczymy, że szybko wróci również w Ukrainie" - wyrażają nadzieję, którą starają się podtrzymywać m.in. z pomocą sztuki ulicznej, organizując specjalne wystawy czy projektując praktyczne rozwiązania dla uchodźców.

Inwazja Rosji na Ukrainę zaburzyła pokój w Europie, zmieniając przede wszystkim życie Ukraińców. Straty, jakie poniosło ukraińskie społeczeństwo, już są ogromne - trudno zliczyć, ile osób straciło z dnia na dzień swoich bliskich, dach nad głową i poczucie bezpieczeństwa.

Miliony postanowiły szukać pomocy i schronienia w innych krajach. Polska Straż Graniczna podała 16 marca, że do Polski dotarły już niemal dwa miliony osób z terenów objętych wojną. Ukraińską granicę z pozostałymi krajami Europy Środkowej przekroczyło ponad milion kolejnych cywilów. Takiego kryzysu uchodźczego nie było od czasów drugiej wojny światowej.

Polacy, jak również mieszkańcy Europy Zachodniej, potrafili się zjednoczyć i być solidarni z Ukrainą. Pojawiły się liczne zbiórki finansowe i materialne, wiele osób ruszyło pomóc bezpośrednio na granicę.

Zareagował również świat architektury i designu - instytucje, marki, projektanci, artyści pokazują, że są solidarni z Ukrainą, popierają jej heroiczną walkę, działają, pomagają. Narodowy Instytut Architektury i Urbanistyki, Oddział Warszawski SARP i Instytut Dizajnu w Kielcach przygotowuje bazę osób i firm z ukraińskich branż kreatywnych, by pomóc im w znalezieniu pracy. Artyści malują murale na warszawskich ulicach. Organizowane są wystawy. Powstają humanitarne projekty. Udostępniane są specjalne przestrzenie dla uchodźców. Chcemy, by jak najwięcej osób poszkodowanych wojną dowiedziało się, że nie są z tym wszystkim sami. Wspieramy i jesteśmy z wami. 

Mural na ul. Smolnej stworzony dzięki warszawskim artystom z Good Looking Studio.Mural na ul. Smolnej stworzony dzięki warszawskim artystom z Good Looking Studio. Fot. Michał Dziurkowski

Wyjątkowy eksponat w Zamku Królewskim na Wawelu

W tym roku Ukraina miała świętować 31. rocznicę uzyskania niepodległości. Miała się odbyć także specjalna wystawa w Kijowie, upamiętniająca 400-lecie śmierci Piotra Konaszewicza-Sahajdacznego (od 2020 roku uznanego przez Synod Prawosławnego Kościoła Ukrainy za świętego) - hetmana kozackiego, który od 2 września do 9 października 1621 roku, wraz ze swoimi oddziałami, skutecznie wspierał Polaków podczas obrony twierdzy chocimskiej przed Turkami. W wyniku odniesionych ran zmarł 20 marca 1622 roku w Kijowie. Za niezwykłą postawę królewicz Władysław Zygmunt Waza (późniejszy król Władysław IV) obdarował go między innymi szczerozłotym naszyjnikiem z rubinami i szafirami, zawieszonym na fiołkowej wstążce, z wizerunkiem Zygmunta III i orłem herbowym, a także mieczem, który dziś znajduje się w zbiorach wawelskich. To on miał być przewieziony do Kijowa i zaprezentowany na specjalnej ekspozycji. 

W związku z sytuacją w Ukrainie, w Sali Pod Orłem Zamku Królewskiego na Wawelu została zorganizowana dodatkowa wystawa, na której można obejrzeć miecz hetmana Sahajdacznego (w zbiorach wawelskich znajduje się od 1947 roku). Są tu również inne eksponaty, między innymi portret konny królewicza Władysława Zygmunta Wazy, którego ukazano na tle panoramy obozu wojskowego podczas zwycięskiej bitwy pod Chocimiem w 1621 roku.

Miecz hetmana Sahajdacznego, który znajduje się na Wawelu.Miecz hetmana Sahajdacznego, który znajduje się na Wawelu. Fot. Wawel.krakow.pl

Plansza komiksowa "Miecz Sprawiedliwości" 

Artur Wabik i Marcin Nowakowski stworzyli planszę komiksową, która nawiązuje do postaci hetmana Piotra Konaszewicza-Sahajdacznego i miecza, który miał otrzymać od królewicza Władysława Zygmunta Wazy. Powstała też jako artystyczny przekaz nawiązujący do wojny, która trwa w Ukrainie. 

Plansza komiksowa 'Miecz Sprawiedliwości'.Plansza komiksowa 'Miecz Sprawiedliwości'. Fot. Wawel.krakow.pl

Antywojenne murale w Warszawie - artyści solidarni z Ukrainą

Trzy murale nawiązujące do wojny w Ukrainie, wspierające uchodźców, pojawiły się w Warszawie - przy ul. Smolnej 15, ul. Parkingowej (na wysokości Nowogrodzkiej 27) oraz rondzie ONZ (al. Jana Pawła II 18). Wszystkie są społeczną inicjatywą warszawskiej marki Good Looking Studio. 

Mural na ul. Parkingowej stworzony dzięki warszawskim artystom z Good Looking Studio.Mural na ul. Parkingowej stworzony dzięki warszawskim artystom z Good Looking Studio. Fot. Michał Dziurkowski

Docierające z Ukrainy informacje, obrazy i nagrania są zatrważające. Wszystkich nas ta sytuacja zaskoczyła i mamy wrażenie, że zaliczamy smutny powrót do niechlubnej historii XX wieku. Postanowiliśmy wyrazić swoje wsparcie, wysyłając przekaz w najbardziej naturalny dla nas sposób, czyli przekazem wizualnym na ulicach Warszawy. Mamy zaplanowane również inne działania, wspierające potrzebujących, ale najważniejsze jest dla nas zabranie głosu w sprawie, w której nie można pozostać obojętnym. Chcielibyśmy, aby obywatele Ukrainy wiedzieli, że z całego serca wspieramy ich w obliczu inwazji Rosji i mamy nadzieję, że zwyciężą w wojnie o swoją narodową tożsamość. Pokój jest dobrem należnym każdemu człowiekowi i liczymy, że szybko wróci również w Ukrainie. Wojnie i śmierci niewinnych ludzi mówimy - nie

– wyjaśnia Piotr Ruszkowski, prezes Good Looking Studio.

Mural na rondzie ONZ stworzony dzięki warszawskim artystom z Good Looking Studio.Mural na rondzie ONZ stworzony dzięki warszawskim artystom z Good Looking Studio. Fot. Michal Dziurkowski

System ścianek dla Ukraińców. Był realizowany po trzęsieniu ziemi w Fukushimie

Architekci także wspierają mieszkańców Ukrainy. Hubert Trammer i Jerzy Łątka wraz ze swoimi studentami z Politechniki Lubelskiej oraz we Wrocławiu postanowili zbudować specjalny system ścianek. Powstał w dużym punkcie recepcyjnym starego Tesco w Chełmie, w którym nocują uchodźcy z Ukrainy. Dzięki niemu będą mieli zapewnioną choć odrobinę prywatności. 

Konstrukcję ścianek tworzą systemy z tektury i materiałowe zasłonki. Ich autorem jest japoński architekt Shigeru Ban, który od lat zajmuje się projektowaniem architektury tymczasowej, m.in. budowanej z papieru dla ofiar klęsk żywiołowych i uchodźców. Pod jego okiem swoją pracę doktorską pisał Jerzy Łątka. 

Projekt ścianek, który Shigeru Ban nazwał "Paper Partition System" był realizowany m.in. po trzęsieniu ziemi w Fukushimie. 

System ścianek 'Paper Partition System' zaprojektowanych przez japońskiego architekta Shigeru Bana.System ścianek 'Paper Partition System' zaprojektowanych przez japońskiego architekta Shigeru Bana. Fot. Sztuka-architektury.pl

Słownik z podstawowymi zwrotami dla uchodźców

W pomoc Ukraińcom zaangażowali się także studenci School of Form. W ramach zajęć z podstaw Adobe zaprojektowali słownik z podstawowymi zwrotami polsko-ukraińskimi, które zobrazowali również czarno-białymi grafikami. Zestaw znaków ma pomóc w przełamaniu bariery językowej. 

Pod okiem Bartosza Grześkowiaka, naszego wykładowcy powstał zestaw znaków pomagający gościom z Ukrainy oraz ich gospodarzom w przełamaniu bariery językowej, zwłaszcza w pierwszych dniach wspólnego mieszkania

– opisują przedstawiciele uczelni School of Form, którzy jednocześnie zachęcają do pobrania gotowego pliku pdf ze słownikiem.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.