Piosenka z plastikowych odpadów! Wyjątkowy projekt, dzięki któremu plastikowe śmieci zyskują nowe życie!

Świat designu coraz częściej zwraca się w kierunku zrównoważonego projektowania, a tematyka odpadów wykorzystywana jest w coraz większej ilości projektów. Koreański duet projektantów prezentuje nowe, muzyczne spojrzenie na zalewające nasz świat plastikowe śmieci.

W Muzeum Amorepacific w Seulu została zaprezentowana wyjątkowa instalacja muzyczna. Jej autorami jest koreański duet artystów ujoo+limheeyoung, który opierając się na idei Thomasa Edisona związanej z fonografią z folii aluminiowej stworzył nowe mechaniczne urządzenie, które potrafi generować muzykę z plastikowych odpadów!

"Song from plastic" to nietypowa instalacja muzyczna, która uruchamia się, gdy w odległości półtora metra pojawi się odbiorca. Stare odpady wykorzystywane są w tym urządzeniu i zyskują dzięki temu nowe życie. Stary zegar, plastikowe krzesło, stary telefon bezprzewodowy na swojej powierzchni mają wyrzeźbione rowki, i przyjmują dzięki temu rolę płyty. Mogą one wychwytywać dźwięki z otoczenia, muzykę lecącą w tle, czy śmiech zwiedzających, a następnie odtwarzać je. 

Zaprezentowana instalacja potrafi rejestrować na kawałkach plastikowych odpadów zapis dźwięków codzienności. Pozwala to na zamknięcie zwyczajnego, ale pięknego doświadczenia w obiektach, które normalnie wyrzucilibyśmy do kosza. 

Instalacja ta zadaje widzom pytanie: „Jakie ślady powinni zostawiać ludzie? Jeśli mamy zostawić zapis naszego „człowieczeństwa", czy nie powinno to być coś innego niż plastikowe śmieci?

Koreański duet projektantów ujoo+limheeyoung czerpie swoją koncepcję projektu z futurystycznego pomysłu, który został przedstawiony w filmie dokumentalnym o antropocenie. 

„Dźwięki wymarłych istot wydobywają się z plastikowej skamieniałości odkrytej przez inteligentną formę życia z przyszłości" – zauważa duet projektantów.
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.