Nie jest łatwo przewidzieć to, co zadzieje się w przyszłości, nawet tej niedalekiej. Kolor danego roku, czyli kolorystyka, która będzie królować w stylistyce wnętrz czy architekturze, w pewnym sensie zawsze odzwierciedla nastroje, które panują w społeczeństwie. Jest odpowiedzią na to, czego ludzie potrzebują i co wywołuje w nich poczucie uspokojenia, ale także bezpieczeństwa, czy wręcz odwrotnie – co ich nastraja pozytywnie, pobudza do działania. W ostatnich czasach widać wyraźny zwrot w kierunku czterech żywiołów, czyli ziemi, wody, powietrza oraz ognia.
W ciągu ostatnich 20 lat nastąpiła duża zmiana w postrzeganiu barw. Można bowiem było zaobserwować zwrócenie się w stronę kolorów naturalnych. To one przeżywają obecnie swój renesans. Barwy, takie jak beże, pudrowy róż czy różne odcienie szarości można już zaobserwować w aranżacjach i architekturze od pewnego czasu.
W ostatnich latach ludzie poszukują harmonii, spokoju i bezpieczeństwa. Obecny świat jest bardzo dynamiczny, a przy tym nieprzewidywalny. Szybkość i wysoki poziom stresu nie sprzyjają zdrowiu, wręcz przeciwnie. Może więc dlatego szukamy oparcia we własnych czterech ścianach. Kolor Roku wychodzi naprzeciw tym oczekiwaniom, daje to, czego brak ludziom, czyli balans, spokój i poczucie bezpieczeństwa.
Kolor roku fot. AkzoNobel
Od 2004 roku, AkzoNobel ogłasza Kolor Roku. W tym roku firma obchodzi 20-lecie ColourFutures. Wykorzystanie globalnych spostrzeżeń i wiedzy ekspertów ds. kolorów z Global Aesthetic Center pozwala ukazać zmieniające się nastroje epoki. Każdy z Kolorów Roku odzwierciadla potrzeby ludzi, a także opowiada pewną historię.
Każdego roku Globalne Centrum Estetyczne AkzoNobel gromadzi międzynarodową grupę ekspertów, którzy zajmują się wzornictwem oraz trendami. Starają się oni przewidzieć, jaki kolor urzeknie ludzi w następnym roku. Prognozowanie trendów kolorystycznych to właśnie ColourFutures.I tak kolory przechodziły od Balansu, poprzez Witalność, a kończąc w 2023 roku na Cudownym Beżu. Pytanie, co przyniesie rok 2024…