Te niepozorne stworzonka są niezwykle niebezpieczne dla naszego zdrowia. Równie mocno zagrażają zwierzętom. Borelioza i babeszjoza oznaczają ciężkie powikłania zdrowotnie, czasami nawet śmiertelne. W tym sezonie kleszcze atakują masowo, więc do kwestii bezpieczeństwa powinniśmy podejść niezwykle poważnie. Oprócz środków chemicznych o otoczenie wokół domu możemy zadbać w nieco naturalniejszy sposób.
Spacery to jedna z najzdrowszych aktywności fizycznych, dlatego wiosną warto na nie postawić. Chadzanie po trawie jest przyjemne, ale w tym momencie niestety i niebezpieczne. Trawa, krzewy i inne niskie rośliny to królestwo kleszczy, których nie jesteśmy w stanie od razu zauważyć.
Są niebezpieczne dla nas, ale i naszych zwierząt, dlatego też powinniśmy osłaniać nogi, stosować środki odstraszające kleszcze zarówno dla siebie, jak i zwierząt. Po spacerze obowiązkowo przejrzeć futro pupila. O ile nie możemy kontrolować tego, jak wygląda przestrzeń publiczna, to otoczenie swojego domu możemy przygotować na odparcie kleszczy.
Pewne zapachy odstraszają kleszcze, dlatego rośliny, które je wydzielają, warto wprowadzić do swojego ogródka. Do największych wrogów kleszcze zaliczają się: złocień dalmatyński, wrotycz pospolity, kocimiętka Faassena, rozmaryn lekarski, lawenda wąskolistna. Niektóre z nich są bardzo dekoracyjne, inne możemy wykorzystać również w kuchni. Jeśli natomiast jesteśmy fanami olejków, to możemy posmarować się nim, ponieważ zdecydowanie zniechęca kleszcze, choć efekt trwa około 90 minut.
Zobacz też: Skandynawski styl podbija ulice i Instagrama. W czym tkwi jego sekret?