Zachwyca kolorem i bujnymi kwiatami. Lobelia nie wymaga wiele, ale ma jedną wadę

Zdecydowanie wyróżnia się wśród roślin balkonowych. Lobelia tworzy niesamowite kwiatostany, a nie wymaga zbyt wiele. Ma jednak pewną wadę, której możemy przeciwdziałać.

Niewiele jest roślin doniczkowych w odcieniach niebieskości, z kolei ich fanów nie brakuje. Jednym z tych nielicznych kolorystycznych oryginałów jest lobelia, wyjątkowo dekoracyjna roślina, która najlepiej czuje się na balkonie. Oto kilka warunków jej uprawy.

Czego potrzebuje lobelia? Słońca i niezbyt bogatej gleby

Choć lobelia wypuszcza zaledwie 30 cm pędy, to wprost onieśmiela ilością kwiatów. Niekiedy jest ich tak dużo, że wręcz nie widać liści. Kwiaty są drobne, najczęściej niebieskie, ale popularnością cieszą się również te o kwiatach fioletowych i niebieskich, ale też białych, różowych i czerwonych. Lobelia wydziela delikatny miodowy zapach, dlatego też chętnie odwiedzają ją pszczoły.

To roślina idealna na balkon, ponieważ uwielbia słońce, choć w upale kwiaty mogą blednąć. Najlepiej jest uprawiać ją w wiszących donicach, lub podłużnych na balustradę, wówczas jej pędy ładnie przewieszają się. Pięknie wyglądają również kompozycje z innymi roślinami balkonowymi. Lobelia pierwotnie rośnie na terenach piaszczystych, niezbyt żyznych i takie podłoże warto jej zapewnić, mianowicie próchnicze lub piaszczysto-gliniaste.

Jak dbać o lobelię? Niestety trzeba ją często monitorować

Podstawowym warunkiem uprawy lobelii jest niedopuszczanie do jej przesuszenia. Wymaga systematycznego umiarkowanego podlewania, tak by podłoże było stale lekko wilgotne. Należy ją też przycinać po kwitnięciu, dzięki czemu zmotywujemy ją do wypuszczania nowych pączków. Wadą lobelii jest to, ze bardzo upodobały ją sobie szkodniki typu mszyce i przędziorki. Trzeba często monitorować roślinę, ażeby szybko zareagować na te jakże szybko namnażające się szkodniki. Tak, jak i inne balkonowe rośliny kwitnące potrzebuje częstego nawożenia nawozem wieloskładnikowym. 

Zobacz też: Delikatny makijaż na wesele i inne okazje.Te 3 triki warto zapamiętać

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.