Po tak zwanej Zimnej Zośce możemy już spokojnie wysadzać pomidory do tuneli, a także do balkonowych donic. Raczej nie grożą nam gwałtowane spadki temperatur, dlatego sadzonki będą już bezpieczne. Po tej czynności strategiczną częścią uprawy jest nawożenie. Wiele osób poszukuje naturalnych alternatyw. Idealnym sposobem będzie domowy nawóz przygotowany z drożdży.
Pomidory niestety są bardzo podatne na choroby grzybowe i szkodniki. Szkodzi im nadmiernie wilgotne powietrze i polewanie po liściach. Ażeby uniknąć zakażenia, należy zrywać dolne partie liści. Im zdrowsza jest sadzonka, tym bardziej będzie odporna, dlatego tak ważne jest nawożenie. Mamy do wyboru wiele gotowych nawozów mineralnych, które odżywiają kompleksowo pomidory. Ponadto warto skorzystać z domowych sposobów np. gnojówki z pokrzywy, nawozu ze skrzypu lub banana. Warto sprawdzić też nawóz z drożdży.
Nawóz z drożdży kompleksowo zasila pomidory, ponieważ zawiera witaminy z grupy E, B oraz magnez, wapń i żelazo. Ażeby przygotować wartościowy nawóz, należy pół szklanki cukru zasypać 50 gramów drożdży. Zalewamy całość pięcioma litrami wody i odstawiamy na całe 5 dni. Po tym czasie możemy podlać pomidory uzyskanym płynem. Doskonałą prewencją będzie również oprysk z drożdży, wystarczy rozpuścić 50 gramów drożdży w 5 litrach wody i przelać płyn do spryskiwacza. Krzaczki opryskujemy od razu, ale najlepiej wieczorem.
Zobacz też: Ten sposób pomoże zapobiec powstawaniu zmarszczek! Fizjoterapeutka pokazuje, jak poprawnie go wykonywać