Piękne i osiąga nawet kilka metrów długości. Epipremnum jest łatwe w uprawie, ale ma jeden warunek

Ta niezwykle dekoracyjna roślina doniczkowa jest stosunkowa łatwa w uprawie, jednak jednego błędu nie wybacza. Epipremnum to zjawiskowe pnącze, które ozdobi każdy dom.

Rośliny doniczkowe o pokroju pnączy to wyjątkowa dekoracja w domu. Możemy je umieszczać w wiszących doniczkach pod sufitem, zapewnić podpory lub "haczyki na ścianie" po których będą mogły się piąć. To prawdziwa dżungla w domu, która może osiągnąć imponujące rozmiary. Idealnym rośliną doniczkową tego typu jest epipremnum. Jak o nie dbać? Jednego grzeszku nie wybacza!

Czego potrzebuje epipremnum? Nie tak wiele, ale są pewne zasady

Epipremnum ma sprężyste liście o sercowatym kształcie, przy poprawnym oświetleniu ma delikatne pstre jasne plamki. W cieniu liście są jednolicie zielone. Najlepiej jest sadzić kilka sadzonek koło siebie, ponieważ wtedy roślina wygląda na gęstszą. Potrzebuje dużo rozproszonego światła i stanowiska z daleka od przeciągów. Strategiczne jest podłoże, powinno być lekkie i przepuszczalne, np. z domieszką piasku, włókna kokosowego lub perlitu.

Konieczna jest doniczka z odpływem i najlepiej warstwa drenażu z keramzytem. Epipremnum lubi wilgotne powietrze, dlatego warto je zraszać, a także delikatnie przecierać liście z kurzu. W okresie wegetacyjnym systematycznie zasilamy je biohumusem lub nawozem do roślin doniczkowych.

Tego epipremnum nie wybacza. Szybko zamiera

W przypadku epipremnum kluczowe jest wyczucie w podlewaniu. Niestety roślina ta fatalnie znosi przelanie, szybko jej liście czernieją i w zasadzie nie da się jej uratować. Możemy co prawda wyjąć ją z doniczki i spróbować przesuszyć korzenie, jednak najrozsądniej będzie przygotować nowe sadzonki. Przycinamy gałązki i umieszczamy w słoiku z wodą. Epipremnum bardzo szybko się ukorzenia i w ten sposób możemy uratować roślinę.

Zobacz też: Manicure rodem z poprzedniej dekady znów rządzi! Te paznokcie są w czołówce trendów na lato

Więcej o: