W końcu doczekaliśmy się czasu, kiedy to możemy organizować spotkania w plenerze. Oczywiście naszą stałą polską tradycją są grille. Udany przebieg imprezy skutecznie mogą zrujnować komary. Wiele osób stosuje spraye odstraszające, dzięki którym minimalizują ryzyko ukoszeń, jednak wciąż mogą one krążyć wokół nas. Wystarczy wykorzystać pewien naturalny, a przy tym dekoracyjny sposób na odgrodzenie przestrzeni od komarów.
Ta metoda łączy estetykę i funkcjonalność. Komary możemy odstraszyć dzięki specjalnym lampionom, które wykonamy samodzielnie. Nie cierpią one zapachu cytryn, rozmarynu i eukaliptusa i warto to wykorzystać. Wystarczy spory słoik, a także olejki eteryczne z tych ziół i cytryna. Pokrojone plasterki cytryn wrzucamy do słoika, dolewamy po kilka kropel olejków i zalewamy całość wodą. Później na cieczy kładziemy małą świeczkę, która rozgrzeje składniki, potęgując wydzielanie ich zapachów. Komary będą trzymać się z daleka.
Z całą pewnością warto wykorzystać też potencjał ziół i roślin takich jak: kocimiętka, mięta, geranium, pelargonia, koper włoski, lawenda wąskolistna czy plectranthus zwany powszechnie komarzycą. Szczególnie ta ostatnia ma silne właściwości, na co już sama nazwa wskazuje. Ustawienie doniczek z tymi roślinami na a, a także zasadzenie ich w ogrodzie może skutecznie rozwiązać problem.
Zobacz też: Ikoniczne buty lat 90. powracają. Na wyprzedaży ZARA za mniej niż 80 złotych