Szybko brudzące się lusterka to prawdziwa pięta achillesowa wielu modeli aut, choć producenci proponują coraz to lepsze rozwiązania. Wiosną i latem deszcz potrafi szybko pozostawić białawe zacieki, niczym na kabinie prysznicowej, a to w trakcie jazdy potrafi być naprawdę niebezpieczne. Osady ograniczają widoczność, a także potęgują ryzyko oślepienia światłami pojazdu jadącego z tyłu.
Na TikToku furorę zrobił pewien trik na zabezpieczenie bocznych lusterek w samochodzie przed różnymi niesprzyjającymi czynnikami pogodowymi. Pasta do zębów może podziałać jak impregnacja. Sprawi, że woda będzie szybciej ściekać, nie pozostawiając smug na lustrze. Najpierw należy umyć lusterko za pomocą płynu do szyb i ręcznika papierowego, aż do sucha, a później staranie rozetrzeć na nim kilkucentymetrowy pasek pasty do zębów.
Po tym zbieramy ją aż do sucha miękką ściereczką. Tiktoker _vector_ pokazał na koniec, że woda po prostu ekspresowo spływa, nie zostawiając zacieków na lustrze.
Jeden z obserwatorów napisał, że metoda ta genialnie sprawdza się także na goglach do pływania. Inny zaś, że pasta świetnie radzi sobie także ze zmatowiałymi kloszami reflektorów. A to również bardzo istotna kwestia, ponieważ matowe klosze przepuszczają mniej światła w reflektorach, a to z kolei może być nawet podstawą do zatrzymania dowodu rejestracyjnego. Pasta do zębów świetnie poradzi sobie z usunięciem zmatowienia. Należy postępować tak jak z lusterkami, po prosto wypolerować klosze za pomocą miękkiej ściereczki.
Zobacz też: Najmodniejsze sukienki letnie na co dzień. Topowe modele do 60 zł z sieciówek