Planując aranżację balkonu, bardzo często marzymy o pięknych roślinach kwitnących. Cieszą oko, a czasami potrafią stworzyć całe kwieciste kobierce, kiedy to kwiatów jest nawet więcej niż liści. Oczywiście podstawą ich pielęgnacji jest skrupulatne podlewanie, a także zasilanie, ponieważ wytwarzanie kwiatów to nie lada wysiłek dla rośliny i potrzebuje ku temu odżywienia. W niektórych przypadkach, ażeby cieszyć się kwiatami przez cale lato, należy je ogławiać. Co to znaczy?
Zobacz też: Ikea z innowacyjnymi rozwiązaniami dla domu. Niewielkie sprzęty mają ułatwić codzienne funkcjonowanie
Ogławianie to inaczej usuwanie przekwitłych kwiatostanów. Nie każda roślina tego potrzebuje, ale w kilku przypadkach jest to wręcz strategiczne. Przekwitanie to dla rośliny etap przed wytworzeniem nasion. Jeśli pozwolimy na ich wykształcenie nasion, to dajemy sygnał, że może ona już przejść w stan spoczynku i przestać kwitnąć, a konkretnie wytwarzać nowe pączki. Jest to szczególnie ważne w przypadku roślin balkonowych, jeśli chcemy cieszyć się ich widokiem przez całe lato.
Na polskich balkonach często królują pelargonie, surfinie i petunie. Jeśli decydujemy się na surfinie i petunie, to z miejsca powinniśmy się liczyć, że stale trzeba będzie ich doglądać. Przekwitłe kwiaty stopują rozwój, dlatego należy często je ogławiać, co stymuluje petunie i surfinie do wytwarzania kwiatów. Odpowiedzią na ten warunek jest najnowsza odmiana tego gatunku: supertunia, która nie wymaga ogławiania.
Usuwania kwiatostanów potrzebuje też pelargonia, w jej przypadku chodzi również o aspekt estetyczny, ponieważ jej kwiaty przybierają formę główki. Po uschnięciu nie wyglądają zbyt ładnie. Usuwanie kwiatostanów przedłuży kwitnienie róży pnącej, uprawianej w donicach na balkonie. Do ogławiania wystarczą nożyce kuchenne, sekator może być zbyt ostry.
Zobacz też: TOP 3 fryzury w stylu boho na lato 2023. Lekkie i zwiewne upięcia na każdą okazję!