Pewnie wiele osób zastanawia się, czy basen na balkonie jest w ogóle legalny, otóż nie ma przepisów, które jasno odnosiłyby się do tej kwestii. Mimo wszystko naszym obowiązkiem jest zapewnienie bezpiecznego korzystania, nie tylko w stosunku do domowników, ale również sąsiadów. Ryzyko zalania zawsze istnieje, zatem musimy zaznajomić się z podstawowymi warunkami.
Każdy balkon może być odpowiednim miejscem dla basenu, o ile jego wielkość będzie dostosowana. Basen nie powinien przylegać do barierki, gdyż istnieje ryzyko uszkodzenia. Wszelkie duże donice z roślinami, a także meble z ostrymi krawędziami również powinny stać w odpowiedniej odległości. Ważny jest oczywiście ciężar, ponieważ każdy litr wody waży kilogram, zatem nie możemy przeciążać możliwości balkonu. Jak to obliczyć? Zmierz pole powierzchni dna basenu i pomnóż je przez wysokość (głębokość) nalanej do basenu wody. Przewagę mają baseny rozpychowe, nie dmuchane, które zajmują więcej miejsca, a mieszczą mniej wody.
Zobacz też: W HM Home trwa wyprzedaż do -60%. Od tych wazonów trudno oderwać wzrok
Niestety baseny na balkonie są narażone na zabrudzenia, typu owady i liście. Warto pomyśleć o materiale, który osłoni go przed nimi w nocy. Tak czy siak, wodę trzeba wyczyścić, w tym przypadku najlepszym i ekonomicznym rozwiązaniem będą tabletki z chlorem, które neutralizują bakterie, wirusy, grzyby i wszelkie mikroorganizmy. Niektórzy polecają też kwas askorbinowy, który rozjaśnia mętną wodę. Do wyciągania różnych zanieczyszczeń przyda się odkurzacz do basenu. Co ciekawe po dwóch tygodniach od użycia chloru wodę z basenu możemy wykorzystać do podlewania roślin. Wówczas chlor neutralizuje się i jest dla nich bezpieczny.
Zobacz też: Sunflower eyes podbijają TikToka! Ten makijaż ma w sobie idealny letni klimat