„Seks w wielkim mieście" to produkcja, którą zachwycił się cały świat. Była symbolem przełomu lat 90. i 00., która jako pierwsza mówiła tak otwarcie o życiu erotycznym młodych kobiet. Jednak to tylko część prawdy, przez lata śledziliśmy przede wszystkim wyjątkową relację czterech przyjaciółek. Każda z nich jest zupełnie inna, a mimo to wszystko były sobie bliskie. Naszą przewodniczką po tym nowojorskim świecie była Carrie Bradshaw, która w swoim mieszkaniu na Manhattanie przez lata pisała cięte felietony i kolejne książki. Owo mieszkanie stało się wręcz obiektem wycieczek fanów, drugi sezon pokazuje, jak wygląda ono w 2023 r.
Zobacz też: Tych kwiatów pozazdroszczą ci sąsiedzi. Pięknie kwitną i są łatwe w uprawie. Idealne do ogrodu i na balkon
Carrie Bradshaw kochała modę, ale jeśli chodzi o wystrój swojego mieszkania, to nie przykładała do niego większej wagi. Szczególnie do kuchni, w której to spędzała wybitnie mało czasu. Sporej wielkości kawalerka zlokalizowana była w popularnej nowojorskiej dzielnicy. Z czasem Carrie stała się jego właścicielką, a opuściła je dopiero po wyjściu za mąż za Mr Biga.
Ich związek był na tyle burzliwy, że Carrie jednak powróciła do swojego ukochanego azylu, wcześniej gruntownie go remontując. Tym razem zgodnie z trendami i w stylu absolutnie nowojorskim.
Przed premierą drugiego sezonu "And just like that" mieszkanie Carrie zostało otworzone dla fanów. Można było je wynająć na dwa dni poprzez Airbnb. To nie jedyna niespodzianka, ponadto na wynajmujących czekało spersonalizowane, wirtualne powitanie przez Sarah Jessica Parker, spacer po Manhattanie, a także drinki Cosmopolitan w pakiecie.
Mieszkanie było wypełnione ukochanymi książkami Carrie, a także z ogromną garderobą wypełniona sukienkami bohaterki.
Część sypialniana ożywiła się dzięki pistacjowej zieleni na ścianach, a także mini galerii obrazów.
Zieleń zagościła również w salonie, w postaci okazałej biblioteczki. Na tym tle ciemnobrązowe meble wyglądają wyjątkowo dostojnie. Garderoba za to nabrała energicznej niebieskiej barwy, na której wszelkie ubrania wyglądają bardzo glamour.
Położenie biurka Carrie nie zostało zmienione, jak zawsze pisze z widokiem na ulicę West Village. Uwagę zwraca rzadko spotykany szezlong, idealny do czytania książek. Całość idealnie pasuje do charakteru bohaterki.
Zobacz też: Domowe sposoby na zmniejszenie cieni pod oczami. Są proste, niedrogie i przynoszą efekty