Programy o metamorfozach zwykłych osób to amerykański fenomen, który pokochali ludzi na całym świecie. I nic w tym dziwnego, tego typu formaty wzruszają i dodają wiary w siebie. "Porady różowej brygady" to kultowy amerykański program, który dodatkowo uczy tolerancji. Jeden z prowadzących to Bobby Berk - znany projektant wnętrz.
Ten program bawi, uczy i wzrusza. Ma fanów na całym świecie
"Porady różowej brygady" polegają na metamorfozie wyglądu, stylu życia i odżywiania, mieszkania uczestnika, zatem jest to kompleksowa zmiana. Ekipa różowej brygady to 5 queerowych specjalistów: fryzjer, kucharz, psycholog, stylista i projektant wnętrz. Razem tworzą zgrany zespół, który z miejsca budzi sympatię. Oprócz pracy nad problemami emocjonalnymi największe wrażenie robią metamorfozy wyglądu i domu.
W zaledwie kilka dni architekt Bobby Berk potrafi zupełnie odmienić nawet największą ruinę. Co ważne, ma przy tym doskonałe wyczucie. Jego aranżacje są niezwykle efektowne, ale i praktyczne, dostosowane do gustu mieszkającego. Zanim stał się znanym projektantem, przeszedł naprawdę wiele.
Ucieczka z homofobicznej społeczności. Upór i ciężka praca doprowadziły go do sukcesu
Bobby Berk urodził się w 1981 roku, kiedy to Texas nie należał do najbardziej tolerancyjnych miejsc. Jego matka była nastolatką, dlatego oddała go do adopcji. Trafił do rodziny amiszów, przed którymi musiał ukrywać swoją orientację.
Bycie gejem w tak bardzo konserwatywnej społeczności i uczęszczanie do kościoła oznaczało dla mnie bardzo trudne dzieciństwo. Dorastając, spotkałem się zarówno z wewnętrzną, jak i zewnętrzną homofobią.
Nietolerancja i prześladowanie, a także brak perspektyw na realizację marzeń doprowadziły do tego, że uciekł z domu w wieku 15 lat. Znalazł pracę w Springfield w stanie Missouri, jednak nie było go stać na mieszkanie, dlatego mieszkał w samochodzie. Choć było mu bardzo ciężko, to postanowił za wszelką cenę kontynuować naukę, jednak ze względu na konieczność samodzielnego utrzymania się, nie mógł pójść na studia. Jak się okazało, nie przeszkodziło mu to w realizacji marzenia o karierze projektanta. Zatrudnił się w salonie z wyposażeniem wnętrz.
Szybko zauważono jego talent. Bez dyplomu ukończenia szkoły średniej ani formalnego wykształcenia doszedł do stanowiska dyrektora kreatywnego. Później założył własny sklep z autorskim wyposażeniem: własną linią tapet, mebli i dzieł sztuki, a także studio projektowania wnętrz. Szybko stał się niezwykle popularny, dlatego zaproszono go do udziału w programie "Różowej brygady", w którym to mówi o potrzebie tolerancji osób LGBT, a także tym, że nawet bez wsparcia można osiągnąć sukces i spełnienie.
Zobacz też: Ten styl z lat 80. powraca do łask. Przełamanie nudy i powagi w jednej aranżacji
Bobby Berk jest zdobywcą nagrody Emmy, jako prowadzący program, otrzymał też honorowy stopień doktora sztuk pięknych od Otis College of Art and Design. Sukces zawodowy idzie w parze z prywatnym, od 15 lat jest szczęśliwy u boku swojego męża Deweya Do.
Zobacz też: Francuzki stosują ten trik, by mieć promienną i gładką cerę. Prosty, a może dać świetne rezultaty
