Aż ciężko zliczyć, ile razy określenia styl industrialny i loftowy były stosowane jako synonimy. To jednak błąd, gdyż pomiędzy nimi jest sporo znaczących różnic. Zatem czas przyjrzeć się tym dwóm, modnym trendom w aranżacji wnętrz. Trzeba też odpowiedzieć na ważne pytania np. czy można te style łączyć i czy sprawdzą się w każdym pomieszczeniu?
Styl industrialny i loftowy to bardzo znane pojęcia, ale na początek trzeba je dokładniej zdefiniować. Otóż jeśli chodzi o styl industrialny, to jest on uważany za dość surowy. Charakteryzuje się przede wszystkim dużymi przestrzeniami, prostymi meblami, dużą liczbą okien i stonowaną paletą barw. Wnętrza industrialne uwielbiają też ceglaste ściany, beton na podłodze i belki pod sufitem. Przypominają stare fabryki.
Styl loftowy z kolei nie wymaga ogromnych przestrzeni, choć także wyróżnia się dość surowym wykończeniem. Pomieszczenia zazwyczaj już na pierwszy rzut oka kojarzą się z czymś modnym i drogim. W stylu loftowym nie brakuje szarości i czerni, ale pojawia się także sporo brązów i beżów, które ocieplają wnętrza.
Faktycznie, styl industrialny jest bardziej surowy i kojarzy się z chłodem. Styl loftowy to zupełne przeciwieństwo. Zatem pierwszą różnicą jest przytulność. Znaczącym czynnikiem dzielącym oba trendy jest także kolorystyka. Modny loft pozwala na sporo ciepłych brązów, industrial absolutnie nie przewiduje takich odstępstw od normy. Także wbrew pozorom oba te style da się łatwo rozpoznać.
Duże znaczenie mają oczywiście także meble i dodatki. Nawet oświetlenie się różni. W stylu loftowym nie zabraknie roślinności i elementów tekstylnych. Niekiedy zaskakują też nieoczywiste wzory. Można zatem powiedzieć, że styl loftowy wywodzi się ze stylu industrialnego, ale został urozmaicony i zyskał nutę przytulności.
Przy tworzeniu każdego wnętrza kluczowe znaczenie mają meble, które nadają tonu i klimatu. W stylu industrialnym prym wiodą elementy drewniane i metalowe. Dobrze, jeśli będą w ciemnych odcieniach. Nie powinny mieć dodatkowych zdobień. Komody, stoły czy krzesła zazwyczaj są geometryczne, twarde, z prostym wykończeniem.
W przypadku stylu loftowego można pozwolić sobie na odrobinę szaleństwa i komfortu. Tutaj zdecydowanie mile widziane są miękkie obicia i delikatne zdobienia. Meble są częściej w różnorodnych kolorach, czasem wystarczą jedynie ciepłe odcienie brązu. Trzeba jednak pamiętać, że loft rządzi się własnymi prawami i nadal powinien pozostać w swoim charakterystycznym klimacie.
Poza meblami, kluczowe znaczenie mają oczywiście dodatki. Styl industrialny, a loftowy i tutaj się różnią. W tym pierwszym, wyróżniającym elementem będą lustra o geometrycznych kształtach, najlepiej w metalowych ramach. Zwiększają one optycznie pomieszczenia. Oświetlenie to zazwyczaj zwisające żarówki w czarnych, metalowych kloszach. Co ciekawe, w stylu industrialnym raczej nie pojawiają się zasłony i firanki. Zastępują je jednokolorowe rolety, albo lepiej, żaluzje.
W stylu loftowym żyrandole i lampy również mogą być osadzone w metalowych kloszach, ale do tego warto, żeby zdobiły je elementy drewniane, a nawet pozłacane. Żarówki z kolei powinny świecić ciepłym światłem. W pomieszczeniu typu loft, także przydadzą się stylowe, geometryczne lustra. W odróżnieniu od stylu industrialnego ramy mogą być jasne, ale bez dodatkowych zdobień. Świetnym rozwiązaniem będą też rośliny doniczkowe, które ożywią całe pomieszczenie.
Styl industrialny, a loftowy dzieli sporo elementów, ale jeden wywodzi się z drugiego, zatem nie brakuje też elementów wspólnych. Oba zostały spopularyzowane w Stanach Zjednoczonych, gdzie pojawiło się sporo starych fabryk. Przestrzenie te po czasie zostały przerobione na mieszkania, gdzie królował industrial i klimat loftowy. W związku z tym, w obu trendach dominuje minimalizm i proste formy. Są to też style nowoczesne i dość surowe, nawet jeśli chodzi o loft. Pojawiają się duże okna i przestrzenie. Aranżacje w tych stylach zawsze robią wrażenie i niezmiennie pozostają jednymi z najpopularniejszych.