Choć mamy dopiero końcówkę listopada, to w większości sklepów zdecydowanie czuć już świąteczną atmosferę. Niedawno sama udałam się do jednego z budowlanych marketów, w poszukiwaniu pierwszych świątecznych dekoracji. Przechadzając się alejkami pełnymi bombek, choinek i światełek poczułam przepiękny zapach. Okazało się, że dobiegał on z jednego z kilku ustawionych tam dyfuzorów z patyczkami.
Okazało się, że jest to zapach o nazwie "pieczona gruszka" od marki Pachnąca Szafa. Skoro zapach ten tak pięknie roznosił się po ogromnym markecie, to wiedziałam, że z łatwością opanuje on także moje wnętrze. Wcale się nie myliłam!
Gdy tylko otworzyłam w domu buteleczkę z olejkiem, całe wnętrze ogarnął przepiękny świąteczny zapach. Mam go już kilka dni i za każdym razem gdy wchodzę do salonu, zapach ten jest tak samo intensywny.
Oprócz zapachu, który według mnie od razu wprowadza we wnętrzu wyjątkowy świąteczny klimat, ciekawym dodatkiem są także filcowe ozdoby w kształcie choinek i gwiazdek. Dołączone są one do zestawu i wedle uznania można je umieścić na szczycie patyczków.
Oprócz wspomnianego wyżej zapachu o nazwie "pieczona gruszka" Pachnąca Szafa ma w swoim asortymencie także kilka innych zapachów dedykowanych typowo na świąteczne dni, takich jak: "Piernikowe Ozdoby", "Ciasteczka z Cynamonem", "Aromatyczny Świerk", "Cedrowy Płomień" czy też "Świąteczny Czas". Jeśli więc pragniecie wprowadzić do swojego wnętrza odrobinę magicznego klimatu, to w ich asortymencie z pewnością znajdziecie coś idealnego dla siebie.