Zwiększony sezon grzewczy sprawia, że szczególnie zależy nam, aby wygenerowane ciepło zostało we wnętrzu naszego domu. Nieszczelne okna i zakradający się mróz mogą nam to jednak skutecznie uniemożliwić.
Dodatkowo sprzyjają one rozwojowi kolejnych problemów w budynku takich jak rozwijająca się wilgoć, utrata energii, a co za tym idzie wzrost kosztów ogrzewania. Jak sobie z tym poradzić?
Zanim zdecydujesz się na wymianę swoich okien, zarzucając im nieszczelność, sprawdź czy nie posiadają one tak zwanego "trybu zimowego". Znajduje się on w ramie okna, gdzie należy opuścić odpowiednią zasuwkę. Zazwyczaj bolec ustawia się wtedy grubszą stroną w kierunku uszczelki.
Warto sprawdzić: Sypialnia w stylu marokańskim. Przestrzeń pełna egzotyki i luksusu. Jak ją zaaranżować?
Tryb ten pomaga uszczelnić okna i zminimalizować wymianę ciepła pomiędzy wnętrzem a zewnętrzem. Jest to nie tylko większy komfort dla każdego z domowników, ale także znaczna oszczędność, gdyż wszelkie wygenerowane przez nasze ogrzewanie ciepło zostaje w pomieszczeniu.
Jeśli po sprawdzeniu, wiesz że twoje okna nie mają wbudowanego trybu zimowego, nie oznacza to, że od razu konieczna jest wymiana na nowe. Rozwiązanie jest o wiele prostsze.
W sklepach budowlanych znajdziesz specjalną taśmę uszczelniającą, która pomoże ci skutecznie zatrzymać ciepło w twoim domu. Jej koszt jest naprawdę niewielki, waha się od 6 zł do 10 zł, a różnica, którą odczujesz po jej zastosowaniu, jest ogromna!