Większość z nas chyba pamięta czasy, kiedy w mieszkaniach na podłogach obecny był parkiet, zazwyczaj w formacie niewielkich kwadratów w odcieniu żółto-miodowym, dodatkowo zabezpieczony błyszczącym lakierem. Parkiet w takim wydaniu stał się niemal symbolem PRL-u. Od kilku lat znowu wraca do naszych wnętrz, ale w nieco innym wydaniu.
Gdy okres komunizmu minął, parkiet odszedł w zapomnienie. Na podłogach zaczęły pojawiać się panele. Od kilku lat możemy zaobserwować powrót parkietu, ale w zmodyfikowanej wersji. Jest on zdecydowanie bardziej wyszukany i elegancki. Popularna "jodełka" nadal jest modna, ale obecnie coraz częściej pojawia się w ciemniejszych, zgaszonych odcieniach. Obserwujemy także inne geometryczne wzory, które tworzą bardzo szykowny i wyrafinowany akcent we wnętrzu. Trzeba jednak pamiętać, że nie wszędzie sprawdzi się taka podłoga. Wymaga odpowiedniego zestawienia innych elementów wyposażenia. Jednak właściwie skomponowana tworzy efekt wow!