W 2025 roku żegnamy drewno w stylu skandynawskim
Styl skandynawski wkroczył do naszych wnętrz już dawno temu. Przez wiele lat był bardzo modny, pojawiał się niemal w co drugim domu. Skandynawski wystrój czerpie inspirację z natury, z prostoty życia. Podczas aranżacji wnętrz często wybiera się tu po naturalne materiały, w tym drewno. Meble skandynawskie zazwyczaj wykonane są z jasnego, naturalnego drewna. Chętnie sięga się po takie gatunki jak sosna, świerk, czy buk. Tak zaaranżowane wnętrza towarzyszyły nam przez kilkanaście ostatnich lat i wygląda na to, że ich lata świetności się kończą. Obecnie coraz częściej jasne gatunki drewna, czy to na podłodze, kuchni, czy na meblach, zastępowane są przez znacznie ciemniejsze odcienie. Skandynawska prostota ustępuje elegancji i głębi we wnętrzach.
Jasne gatunki zostają zastąpione eleganckimi, ciemnymi odcieniami
Obecnie odchodzimy od jasnych desek na na rzecz ciemniejszych gatunków drewna. Drewno w takim wydaniu prezentuje się dużo bardziej elegancko i szlachetnie. I chociaż nie można powiedzieć, że np. drewno sosnowe całkowicie zniknie z naszych wnętrz, to jednak jego najlepsze lata już minęły. Pora teraz na orzech, dąb oraz wiele egzotycznych gatunków, które zarówno mają świetne właściwości, takie jak wysoka odporność na ścieranie, jak też prezentują się bardzo szykownie. Ciemniejsze odcienie drewna pojawiają się zarówno na podłogach, jako okładziny ścian, na meblach, zabudowach czy też meblach i drobnych elementach. Doskonale komponują się z kamieniem, modnymi obecnie kolorami ziemi i najmodniejszym w 2025 roku odcieniem mocha mousse.