kleszcze

Czemu warto mieć rośliny odstraszające kleszcze? Co roku pojawia się temat kleszczy, które można spotkać nie tylko w lasach i parkach, ale coraz częściej także w niskiej trawie i krzewach. Ocieplanie się klimatu i łagodne zimy, sprawiają, że jest ich corocznie coraz więcej i konieczna

z nich także muchy i kleszcze. Lawenda Lawenda to jedna z najskuteczniejszych roślin odstraszających komary. Jej intensywny zapach jest przyjemny dla ludzi, ale działa odstraszająco na owady. Lawenda preferuje słoneczne miejsca i dobrze znosi suszę, co czyni ją łatwą w uprawie. Kwitnie przez całe lato, zapewniając

jak kleszcze roznoszą bardzo niebezpieczną chorobę jaką jest borelioza. W trosce o swoje zdrowie należy ograniczyć do minimum możliwości pogryzienia. Skuteczne środki na komary Warto wybierać preparaty, które mają w swoim składzie substancję o nazwie ikarydyna. Jej największą zaletą jest jednoczesna

jest hak huśtawkowy uniwersalny, który zwykle posiada metalową obręcz i kotwę z plastiku. Do mocowania będą też potrzebne wiertarka udarowa z wiertłem 12 mm i kleszcze do lekkiego rozgięcia obręczy w celu ułatwienia sobie montażu. Najpierw musimy zmierzyć długość tej części haka, którą wkręcimy w futrynę

Jednym ze sposobów, chociaż również dodatkowym niż głównym, jest postawienie na balkonie, lub w innym miejscu gdzie pojawiają się czerwone robaki, roślin, które wydzielają intensywny zapach. Jest wiele takich gatunków, które działają odstraszająco na  kleszcze (również roztocze), komary i muchy. Należą do nich: lawenda

komarzycy na balkonie, tarasie lub w domu to naturalny i skuteczny sposób na odstraszenie komarów. Najlepiej zaopatrzyć się nawet w kilka tych kwiatów w doniczkach, a wtedy możemy mieć pewność, że te nieprzyjemne owady będą się trzymać z daleka od naszego domu.  Zobacz też: Rośliny odstraszające kleszcze

swoim schronisku pod korą drzewną Fot. Wiesław Gawryś Wielu powtarzało za Arystotelesem, że świetliki powstają z rosy, mułu i nawozu, osy i kleszcze - z pleśni, a komary, muchy lub pchły - z próchnicy czy z gnijących owoców. Skrupulatne obserwacje prowadzone przez kilka pokoleń entomologów dostarczyły