Mieszkasz blisko lotniska? Koniecznie sprawdź, czy należy Ci się odszkodowanie. W grę wchodzą duże pieniądze

Mieszkanie ulokowane w okolicach lotniska ma sporo wad. Właściciele nieruchomości nie są jednak bezradni i mogą starać się o odszkodowanie z tytułu uciążliwego sąsiedztwa. Kto może starać się o rekompensatę finansową i do kiedy można składać wniosek?

Możesz się o starać o odszkodowanie

Nieruchomość ulokowane w pobliżu portu lotniczego wiąże się z wieloma niedogodnościami. Ma to swoje odzwierciedlenie w niższych kosztach za metr kwadratowy, jednak okazuje się, że to nie wszystkie bonifikaty, na które można liczyć. Ciągły hałas może utrudniać codziennie funkcjonowanie, dlatego też właściciele lokali zlokalizowanych niedaleko lotnika mają prawo do odszkodowania. Kto i do kiedy może starać się o rekompensatę z tytułu uciążliwego sąsiedztwa i jakie warunki trzeba spełniać? 

Ostatni dzwonek

Właściciele nieruchomości zlokalizowanych w okolicach lotnika mają prawo starać się o odszkodowanie z tytułu uciążliwego sąsiedztwa. Dotyczy to jednak tylko sytuacji Gdańska i mieszkań usytuowanych w pobliżu lotniska im. Lecha Wałęsy. Wnioski w tej sprawie można składać do 30 marca. Nie można wskazać, jakie pieniądze wchodzę w grę, wiadomo jednak, że mowa jest o odszkodowaniach na duże sumy. Rozczarują się jednak mieszkańcy innych miast, których mieszkania znajdują się w pobliżu lotnika. Na odszkodowanie mogą liczyć jedynie mieszkańcy lotnika w Gdańsku. Dlaczego jedynie gdańszczanie mogą zgłaszać roszczenia w związku z niedogodnościami? 

Do kiedy można składać wniosek o odszkodowanie?

Wprawdzie zamieszkanie na terenach nieopodal lotniska daje możliwość starania się o zadośćuczynienie, jednak możliwość składania wniosku w tej sprawie jest limitowany. Niestety, w niektórych przypadkach jest już za późno na rekompensatę. Prawo do odszkodowania z tytułu uciążliwego sąsiedztwa, zgodnie z art. 129 prawa ochrony środowiska przysługuje właścicielom, którzy złożą stosowne dokumenty w terminie nie przekraczającym dwóch lat od dnia wejścia w życie aktu prawa miejscowego.Zarówno w Poznaniu jak i Warszawie, termin ten minął, dlatego też osoby, które w porę nie złożyły stosownego pisma, nie mogą liczyć na odszkodowanie. 

W gdańsku wciąż jest szansa na pieniądze

W przypadku Gdańska sytuacja przedstawia się inaczej, ponieważ obszar ograniczonego użytkowania znajdujący się w pobliżu gdańskiego lotnika został ustanowiony uchwałą sejmiku województwa pomorskiego dopiero w marcu 2016 roku, dlatego też termin składania wniosków w tej sprawie mija 30 marca 2018 roku. Po tej dacie wszelkie roszczenia nie będą rozpatrywane, ponieważ bezpowrotnie wygasną.

Jaki warunek trzeba spełniać, by otrzymać odszkodowanie?

Aby móc ubiegać się o odszkodowanie trzeba spełniać jeszcze jeden warunek. Mieszkanie musi znajdować się w obszarze ograniczonego użytkowania. Kwota, o jaką można walczyć jest równa kwocie, o jaką spadła wartość nieruchomości z powodu ustawy, zakres ograniczeń wynikający ze sposobu korzystania z niej. Prócz tego, można także domagać się odszkodowania z tytułu konieczności dostosowania nieruchomości do standardów akustycznych, a więc koszty wyciszenia budynku, na które składają się okna, drzwi, pokrycie dachu czy elewacja.

Jaka jest wysokość odszkodowania?

Nie daj się jednoznacznie oszacować, jakiego rzędu odszkodowania będą wypłacane, jednak na podstawie sytuacji w innych polskich miastach można przypuszczać, że mowa o kwotach sięgających 1/5 utraty wartości nieruchomości. Jednak w przypadku dostosowania budynku do standardów akustycznych można liczyć na znacznie większe odszkodowania, zdarzało się nawet, że zasądzane kwoty sięgały kilkuset tysięcy złotych. Trzeba jednak pamiętać, że każdy wniosek jest rozpatrywany indywidualnie, a co za tym idzie nie da się oszacować wysokości odszkodowania. 

Nie mniej, właściciele nieruchomości znajdujących się w sąsiedztwie lotnika im. Lecha Wałęsy w Gdańsku powinni się pośpieszyć. Czasu zostało niewiele, a w grę mogą wchodzić pokaźne odszkodowania, dlatego warto już teraz złożyć stosowane dokumenty.

Więcej o:
Copyright © Agora SA