Ogródkowy plac zabaw będzie rajem dla twoich pociech, pomoże w rozwoju koordynacji ruchowej, rozwinie równowagę dziecka i wzmocni jego mięśnie, pozwoli być w nieustannym ruchu, a jednocześnie zaoszczędzi czas rodziców, bo wizyty na miejskich placach zabaw nie będą już konieczne.
Plac zabaw we własnym ogrodzie to gwarancja większej higieny i bezpieczeństwa dla naszych maluchów - nie wejdą tam obce zwierzęta, a stan techniczny konstrukcji mamy pod stałą kontrolą, dzięki czemu możemy być spokojniejsi o bezpieczeństwo naszych dzieci.
Wybierając miejsce w ogrodzie, w którym stanie plac zabaw, warto wziąć pod uwagę to, czy będzie widoczny z tarasu, salonu lub kuchni - miejsc, w których w ciągu dnia spędzamy najwięcej czasu, i wyglądając przez okno możemy skontrolować, co robią nasze pociechy.
Najmłodsze dzieci, do 3. roku życia, najchętniej bawią się w piaskownicy, w której powinny znaleźć się łopatki, foremki oraz wiaderka. Starsze maluchy potrzebują więcej ruchu, dlatego dla nich sprawdzą się huśtawki, niewysokie drabinki oraz zjeżdżalnie. Dzieci od 6. lat wzwyż uwielbiają wyzwania oraz pokonywanie trudności, ogrodowy plac zabaw warto więc wyposażyć w trampolinę, schodki, pomosty, większe zjeżdżalnie, liny oraz kółka do podciągania.
Plac zabaw w ogrodzie przede wszystkim musi być bezpieczny. Pamiętajmy, by sprawdzić czy wszystkie powierzchnie są gładkie, a łączenia bez wąskich rozwidleń, gdzie dziecko może przyciąć sobie palem lub zaczepić się ubraniem. Śruby powinny mieć płaskie łby i nie wystawać na powierzchnię sprzętu do zabawy. Dobrze, jeśli piaskownica ma w zestawie pokrywę, którą przykryjemy piasek po skończonej zabawie.