W roku 1948 na rynku fotograficznym pojawił się produkt, który odmienił ówczesny świat fotografii. Mowa o aparacie Polaroid, który umożliwiał "drukowanie" zdjęć na papierze znajdującym się w środku urządzenia, w zaledwie kilka sekund po uruchomieniu migawki. W kolejnych latach swoją wersję aparatu natychmiastowego opracowała również firma Kodak, która ostatecznie w latach 80. wycofała się z tego sprzętu. Dobra passa polaroida trwała do lat 90., gdy na rynek weszły aparaty cyfrowe - tańsze w użytkowaniu i zapewniające lepszą jakość fotografii. Aparaty natychmiastowe były niezaprzeczalnym hitem, pozwalały zachowywać wspomnienia i dokumentować ważne wydarzenia. Obecnie obserwujemy powrót do fotografii błyskawicznej, młodzi ludzie doceniają niepowtarzalność i natychmiastowy druk wykonanych zdjęć. To prawdziwe łapanie chwili, a zdjęcie mamy w ręce już w chwilę po wykonaniu.
Aparaty natychmiastowe działają na zasadzie przenośnej, małej ciemni. Naciśnięcie migawki powoduje naświetlenie specjalnego wkładu, który jest przesuwany do wyjścia przez system rolek. Walce wchodzące w jego skład naciskają na papier, w efekcie czego następuje aktywacja substancji chemicznych, którymi jest nasycony. Odczynniki są rozprowadzane po powierzchni przyszłego zdjęcia i na papierze zaczynają pojawiać się pierwsze kształty i kolory.
Aparaty natychmiastowe stały się znów modne, jednak producenci musieli spełnić również większe wymagania współczesnych użytkowników, dlatego obecne modele mają więcej dodatkowych funkcji. Dzisiejsze Polaroidy wyposażone są między innymi w samowyzwalacze, dodatki ułatwiające wykonywanie selfie oraz pozwalające na uzyskanie efektów specjalnych.
Świetną alternatywą dla dawnych Polaroidów są aparaty Instax, które na pewno widziałeś w sklepie lub na Instagramie. Obsługa aparatu Instax jest banalnie prosta. Urządzenie ma zaledwie dwa przyciski: do włączania aparatu, wysuwania obiektywu oraz do robienia zdjęć. Instax nie posiada ekranu, ma jedynie wizjer, lampę błyskową oraz ustawienia.
Aparaty natychmiastowe kryją w sobie magię - pozwalają uwieczniać realne chwile. W dobie wszechobecnych filtrów warto to docenić. Dla amatorów, szukających alternatywnego sprzętu na wakacyjny wyjazd, lekkiego, poręcznego, a w dodatku pięknego, który oferuje natychmiastowe zdjęcia - Instax będzie strzałem w dziesiątkę!