Sypialnia na dobry sen. Aranżacyjne triki, które pomogą ci lepiej spać

Aranżacja sypialni nastawiona na jak najlepszą jakość snu powinna być odpowiednio przemyślana. Nawet najdrobniejsze błędy mogą przyczyniać się do zaburzenia snu. Podpowiadamy, na co zwrócić uwagę, aranżując sypialnię.

Odpowiednia ilość snu jest kluczowa do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Wpływ na jakość naszego snu ma wiele czynników. Jednym z nich jest właściwa aranżacja sypialni. Należy stworzyć wnętrze, w którym będziemy czuli się komfortowo i które będzie wprowadzało nas w spokojny nastrój, czyli własną oazę odpoczynku.

Postaw na relaksujące kolory ścian

Kolor ścian w sypialni powinien sprzyjać relaksacji, a nie pobudzać. Z tego względu należy dobrać go z niezwykłą starannością. Kolory, które szczególnie dobrze wpływają na naszą psychikę, to przede wszystkim te zaczerpnięte z natury, czyli odcienie zieleni i niebieskiego. Można zdecydować się na pastelowe barwy np. kolor miętowy lub błękit, a także postawić na nieco ciemniejsze odcienie np. szmaragdowa zieleń czy granat. W sypialni doskonale sprawdzają się również jasne kolory takie jak beż, biel i pudrowy róż.

Czytaj też: Oryginalna ściana w przedpokoju. Nada wnętrzu nieco surowego, a zarazem przytulnego charakteru

Nie przesadzaj z dekoracjami

W przypadku dekorowania sypialni warto kierować się zasadą – mniej znaczy lepiej. Nie oznacza to jednak, że w pomieszczeniu tym w ogóle nie mogą znajdować się elementy dekoracyjne, lecz po prostu o to, aby zredukować ich ilość do minimum. Zbyt wiele ozdobników może wprowadzać niepożądany chaos i nieład, który będzie zaburzał nasz sen.

Wybierz łagodne oświetlenie

Oświetlenie w sypialni jest niezwykle istotne, jeśli chodzi o jakość naszego snu. Często przed snem wykonujemy czynności wyciszające, które wymagają włączonego światła, np. czytamy książki. Warto więc zadbać o to, aby włączone światło było ciepłe i łagodne. Dzięki temu zbudujemy nastrojowy klimat, który ułatwi zasypianie. Należy unikać chłodnego i neutralnego światła. Doskonałym rozwiązaniem jest mała lampka nocna, która będzie wytwarzała małą ilość światła.

Czytaj też: Moda z lat 2000. powraca jak bumerang. Dla jednych to nowy trend, a dla innych nostalgiczny kicz

Więcej o: