Planując malowanie mebla, zazwyczaj mamy jakieś wyobrażenie o tym, jak on będzie wyglądał po metamorfozie. Niestety to co sobie wyobrażamy, nie zawsze idzie w parze z efektem końcowym, dlatego zanim zabierzemy się do malowania, narysujmy swój projekt na kartce. Ważne jest to zwłaszcza, gdy chcemy mieć na meblu wzory lub połączyć różne kolory, wówczas taki projekt warto pokolorować, np. kredkami i sprawdzić czy barwy do siebie pasują.
Zanim wybierzemy farbę do pomalowania naszego mebla, zastanów się gdzie będziesz go używać. W kuchni użyj farb do malowania mebli kuchennych, która jest bardziej odporna, więc będziesz mógł myć meble nawet zmywakiem. Do pokoju dziecka wybierz preparat ekologiczny z przeznaczeniem do malowania zabawek, a twoje maleństwo będzie bezpieczne. Meble do ogrodu pomaluj farbą przeznaczoną do malowania na zewnątrz, wówczas zniesie słońce, deszcz, a nawet mróz.
Do wyboru mamy pędzle (naturalne lub sztuczne), wałki i pistolety malarskie. Te ostatnie używane są zazwyczaj przez profesjonalistów w lakierniach malarskich (do malowania potrzebujemy dużo przestrzeni, która może zostać przypadkowo pomalowana). Najczęściej więc pozostaje nam wybór między wałkiem a pędzlem. Wałek sprawdza się przy malowaniu równej, dużej powierzchni. Rozkłada farbę równomiernie, a malując nim zużyjemy mniejszą ilość farby. Niestety nie dotrze w zakamarki, np. przy krawędziach lub reliefach - tam użyj pędzla. Wybierając go, warto też zwrócić uwagę na rodzaj włosia - sztuczne używamy malując farbą wodorozcieńczalną, natomiast naturalne do farb rozpuszczalnikowych.
Do malowania mebla potrzebna jest odpowiednio duża przestrzeń. Pamiętajmy, że pracując musimy swobodnie poruszać się wokół mebla, potrzebne jest też miejsce do odłożenia farby i narzędzi. Możemy malować na zewnątrz, jednak tylko wówczas, gdy jest odpowiednia pogoda - nie pada, nie ma mrozu, na mebel nie pada bezpośrednie słońce i nie jest za gorącą. Informację o tym w jakiej temperaturze możemy malować znajdziemy na opakowaniu farby
Oprócz pięknego mebla chcemy mieć estetyczną przestrzeń wokół i czyste ubrania. Dlatego przed malowaniem rozłóż folię lub tekturę i załóż fartuch.
Zarówno nowy mebel i stary, który chcemy odnowić, należy dokładnie przygotować. Nowy zazwyczaj wystarczy lekko przeszlifować i odkurzyć. Natomiast z używanych mebli warto usunąć starą powłokę malarską. Można to zrobić chemicznie, za pomocą preparatów do usuwania powłok lakierniczych lub mechanicznie - szlifierką lub opalarką. Następnie uzupełniamy ubytki masą szpachlową i jeszcze raz szlifujemy. Na koniec taki mebel trzeba odkurzyć i odtłuścić, np. acetonem technicznym.
Farby do mebli nie zawsze mają dobrą przyczepność, tzn. trudno się nimi maluje, a po wyschnięciu łuszczą się lub odpryskują. Aby tego uniknąć, meble o gładkiej powierzchni, np. z płyt MDF, warto wcześniej pomalować podkładem, np. Interior Fix Primer marki Flugger.
Malowanie wymaga cierpliwości i precyzyjności, nałożona nierówno farba lub bejca nie będzie wyglądać ładnie. Powstaną smugi, które będzie trzeba powtórnie malować. W przypadku bejcy zazwyczaj dodatkowe warstwy sprawią, że uzyskamy ciemniejszy kolor, który może nam się nie spodobać.
Każda farba ma określony przez producenta czas schnięcia. Na opakowaniu podane są dwie informacje - kiedy można nałożyć drugą warstwę i jak długo powinien mebel schnąć nim zaczniemy go używać. Przestrzeganie tego czasu jest istotne w uzyskaniu najlepszej trwałości farby. Wówczas będziemy mieli pewność, że preparat nie złuszczy się, nie zarysuje i nie odpryśnie.
Jeśli nigdy nie malowaliśmy mebli i nie mamy doświadczenia możemy popełnić wiele błędów, a w efekcie zniszczyć mebel. Unikniemy wykorzystując wiedzę i doświadczenie innych. Warto przeczytać kilka poradników, obejrzeć filmy instruktażowe lub porozmawiać ze sprzedawcą w sklepie z farbami.