Internet rzeczy to przyszłość - Piotr Stelmachów z Samsung Electronic Polska [WYWIAD]

Jak za kilka lat będą wyglądały nasze kuchnie? Jak inteligentne sprzęty wpływają na nasze codzienne życie? Czy internet rzeczy zmieni przyszłość domów i miast ? O nowoczesnych technologiach i sprzętach AGD opowiada Piotr Stelmachów - Head of Consumer Electronics Division z Samsung Electronics Polska.

Czy Polacy są w stanie wydawać więcej na sprzęt AGD?

Zdecydowanie tak, to wyraźna tendencja - rynek w sztukach nie rośnie, ale rośnie w wartości. Oznacza to, że Polacy kupują droższe sprzęty, ale za tym też idzie zmiana technologiczna. Doskonałym przykładem, nawet nieco symbolicznym jest tu lodówka z technologią No Frost. Kluczowym momentem dla marki Samsung było wyedukowanie klientów, przekonanie ich do tej technologii. Benefit jest prosty – nie trzeba rozmrażać zamrażalnika, a żywność zachowuje świeżość i walory smakowe dłużej niż w lodówce bez takiego systemu.

Dlaczego technologia No Frost jest taka ważna?

To nie jest tylko kwestia oszczędności prądu czy zużycia energii. To idzie dużo dalej. Wszyscy znamy zatrważające raporty dotyczące wyrzucania jedzenia. Jeśli żywność przechowywana jest w odpowiednim miejscu w lodówce, we właściwej temperaturze, w specjalnie wyznaczonej strefie – wystarczy nam na dłużej, będzie cały czas świeża. Zmieniamy nasz sposób myślenia o tym co jemy, jak się odżywiamy. Z prostego wyjścia od technologii zmieniamy sposób życia.

Wszyscy chcemy jeść świeże produkty, coraz częściej robimy zakupy w małych, osiedlowych sklepikach…

Tak, między innymi w odpowiedzi na takie potrzeby wprowadziliśmy bardzo ciekawy produkt – lodówkę Family Hub. Korzystając ze smartfona, dzięki aplikacji, możemy zajrzeć do tego co mamy w lodówce. Inną funkcjonalnością jest możliwość wyświetlania na lodówce informacji (np. „odgrzej dzieciom zupę”), zsynchronizowanego kalendarz rodziny (naszych spotkań, planu lekcji dzieci itd.). Ta lodówka może tez przeczytać codzienne informacje. Wchodząc do kuchni o 7 rano przypomina mi od razu co po kolei będzie się działo – o 11.00 takie spotkanie, o 12.00 takie spotkanie…

Czyli internet rzeczy. Czy my Polacy jesteśmy na to gotowi?

Zdecydowanie tak. Samsung odnosi dziś taki sukces głównie dlatego, że nasze urządzenia mają funkcjonalności, które ludzie odczytują jako potrzebne. Chociażby pralka z systemem AddWash. Zadaliśmy sobie pytanie: „Jak możemy usprawnić pralkę, która jest tak powszechnym produktem?” Pomyśleliśmy, że częstym problemem jest to, że po rozpoczęciu cyklu prania znajdujemy jakąś rzecz, którą chętnie wrzucilibyśmy jeszcze do pralki. Postanowiliśmy stworzyć specjalne drzwiczki. To jest potrzeba klienta, ale też innowacja, którą wprowadza Samsung.

Pralka Samsung AddWash
Pralka Samsung AddWash Fot. Samsung

Tak, pralka AddWash rzeczywiście rozwiązuje „problem zagubionych skarpetek”

To taka bardzo prosta funkcjonalność, ale jest ich zdecydowanie więcej. Wszyscy wiemy, że po zakończeniu prania rzeczy powinniśmy natychmiast rozwiesić. Nie powinny zalegiwać  w pralce.  Komunikat na smartfona czy lodówkę „Pralka skończyła pranie – rozwieś” to bardzo przydatna sprawa. Wszystko idzie w kierunku funkcjonalności. Jeszcze wyraźniej widać to w przypadku klimatyzatorów. Kiedy włączamy klimatyzatory? Wtedy kiedy jest gorąco. Jeżeli mamy klimatyzator, którym nie możemy zdalnie sterować przez funkcjonalności internetu rzeczy, wchodzimy do nagrzanego mieszkania, uruchamiamy urządzenie i czekamy. A tutaj wiedząc że za godzinę będziemy w domu, możemy włączyć  klimatyzator odpowiednio wcześniej. Wchodzimy i jest nam przyjemnie chłodno. 

Zgadzam się, że internet rzeczy to przyszłość. Ma jednak sens tylko wtedy, gdy wszystkie funkcjonalności będą naprawdę potrzebne i będą rozwiązywały realne problemy

Mamy taką korporacyjną deklaracje że do 2020 roku wszystkie urządzenia Samsunga będą się ze sobą łączyć - zegarek, telefon, pralka, lodówka, telewizor, klimatyzator. Od  tego nie ma odwrotu. Warto spojrzeć na pojęcie internetu rzeczy szerzej -  na samochody, ulice nawet kosze na śmieci. Ta koncepcja nie sprowadza się do pralki, lodówki ale jest o wiele szersza. Proszę sobie wyobrazić że w internecie rzeczy jest taki uliczny kosz na śmieci. Że mamy firmę czyszczącą miasto i kierowca wie do którego kosza musi podjechać. Samochód z nawigacją obliczy mu trasę, uwzględniając uliczne korki. To są ogromne oszczędności dla miasta! Samsung jest ambasadorem takich zmian. Klienci tego oczekują.

Taki „inteligentny” sprzęt to jednak na chwilę obecną większy wydatek. Czy klienci są w stanie zapłacić więcej?

Tak, jeżeli mają dobry powód by to robić.  Wraz z zamożnością Polaków widać ze szukają nowych produktów za które chcą w stanie zapłacić więcej. Od zawsze było tak, że status społeczny podkreślało posiadanie drogiego samochodu czy zegarka. Potem zaczęło to „wkraczać” do domu – każdemu zależało aby mieć duży fajny, płaski telewizor.

Jednak kuchnia zawsze leżała nieco odłogiem...

To wyraźnie w wyraźnie w trendach rynkowych. Zwykła biała lodówka była hitem sprzedażowym przez 11 lat! Teraz to się zmieniło chcemy mieć sprzęty piękne i funkcjonalne. Dziś sieci handlowe czekają na nowości które wprowadzamy. Patrzą, co będziemy chcieli zmienić w rynku, jaki status quo przerwać. To się udało z najnowszą pralką QuickDrive. Rok temu średnia cena w Polce wynosiła ok. 1300 zł. My wprowadziliśmy pralki w cenie od 3 tys. zł. wzwyż. Ale pralka QuickDrive posiada tą cenną funkcjonalność, że pierze dwa razy szybciej niż inne. I za tą wygodę chcemy płacić więcej.

Kiedyś rzeczy bardzo piękne kosztowały majątek, ale pozbawione były wielu funkcji - były po prostu ładnym opakowaniem. Sprzęty „naszpikowane” technologią były po prostu nieatrakcyjne wizualnie. Samsung stawia na technologie, ale też na design?

Oczywiście! Obserwując gusta Polaków i naszą sprzedaż - najpopularniejsze jest teraz czarne szkło. czyli np. czarny, szklany, minimalistycznie zaprojektowany piekarnik. Dopiero, w momencie w którym uruchomimy urządzenie to czarny panel okazuje się być też wyświetlaczem. Tak samo jest z lodówą Family Hub, która po jednej stronie ma wyświetlacz. Jest on bardzo funkcjonalny ale i doceniany w kwestii designu, bo tego typu ekran po prostu wygląda bardzo innowacyjnie, elegancko i ładnie. Klienci to akceptują i takich rozwiązań szukają.

Czarne AGD to hit sprzedażowy
Czarne AGD to hit sprzedażowy Fot. mat. Samsung

W Polsce jednak więcej sprzedaje się sprzętów do zabudowy

Tak, to jest bardzo silny trend połączony ze wzbogaceniem się społeczeństwa. Te sprzęty po pierwsze są droższe, a po drugie nawet jeśli produkt jest zbliżony cenowo musimy pamiętać, że jeszcze dochodzi nam koszt mebla, którym zabudujemy lodówę czy piekarnik. Ten trend jest szczególnie widoczny na rynkach Europy zachodniej – w tej chwili sprzęt do zabudowy to już 70%. Oczywiście są produkty wolnostojące kuchenne premium - możemy sobie wyobrazić duże srebrne amerykańskie kuchnie, które są bardzo ładne i które Samsung na tamtych rynkach sprzedaje. Nie porównywałbym tego jednak z naszymi kuchenkami gazowymi o szerokości 50 cm, kiedyś bardzo popularnymi, a teraz już trudno je znaleźć w sklepach.

A duże, dwuskrzydłowe lodówki dobrze sprzedają się na naszym rynku?

Tak, one są bardzo funkcjonale. Jest żywność którą musimy bezwarunkowo przechowywać w lodówce, ale również mamy mnóstwo produktów, które przechowywane w lodówce starczą nam na dłużej. Patrzyłbym na takie lodówki w ten sposób – nie jest to zbytek przy małej rodzinie, ale komfort. Bo przecież jeśli mamy dużą lodówkę, możemy mieć mniej szafek. Nasze topowe lodówki mają komory, w których temperaturę możemy dostosować do własnych bieżących potrzeb. Jedna część komory lodówki może być zamrażarką, za chwilę chłodziarką, możemy ją wyłączyć lub utrzymywać temperaturę 0 która jest wskazana dla ryb i mięsa (żeby dłużej przechowywać i nie mrozić). Każdy może sam sobie ustawić temperaturę.

Lodówka jako szafka? Ciekawy pomysł…

Tak, jest jeszcze drugi ciekawy trend. Część osób decyduje się na zakup dwóch zmywarek – jest „czysta” zmywarka i „brudna” zmywarka. Mając jedną zmywarkę, co robimy? Umyte naczynia przekładamy do szafki. Mając dwie zmywarki jedna jest po prostu szafką. W zmywarce i tak zmieścimy więcej naczyń, odpowiednio poukładane zajmują zdecydowanie mniej miejsca. W urządzeniach AGD przechowujemy coś, co i tak przechowywalibyśmy w szafce.

Przejdźmy teraz do targów IFA 2018. Co pokazaliście w tym roku?

Dużo mówiliśmy o sprzętach do zabudowy. Pokazaliśmy najnowszy piekarnik Dual Cook Flex – bardzo ciekawy produkt. Wkładając do tradycyjnego piekarnika blachę z ciastem, czy brytfankę z kurczakiem, nie wykorzystujemy całego miejsca wewnątrz piekarnika. Jest bardzo dużo pustej przestrzeni którą ogrzewamy, która do niczego nie służy i w sumie która kosztuje, bo ceny prądu są coraz wyższe.

Pierwszą innowację Samsung wprowadził rozwiązaniem Dual Cook. Polegało to na tym, że wprowadził podział piekarnika na dwie komory. Dzięki temu można ustawić dwie niezależne temperatury i jednocześnie na dole piec ciasto, a na górze kurczaka. Ale problem zaczyna się wtedy, że jeśli tym ciastem jest sernik, a chcemy już  wyjąć kurczaka to ciasto opadnie. Więc kolejną innowacją jest Dual Cook Flex, czyli piekarnik z podwójnymi drzwi. Jeśli potrzebujemy wykorzystać całą komorę mamy jedne duże drzwi, jak w klasycznym piekarniku. Jeśli chcemy piec dwie rzeczy jednocześnie, lub wykorzystać tylko połowę komory – otwieramy tylko jedne drzwiczki.

Piekarnik elektryczny z technologią Dual Cook Flex
Piekarnik elektryczny z technologią Dual Cook Flex Fot. mat. Samsung

Sprytne! A jak z piekarnikiem współpracuje lodówka?

Lodówka Family Hub to centrum dowodzenia. Dzięki inteligentnym kamerom wie, co jest w środku. Może nam podpowiedzieć, jakie dania możemy przygotować na bazie produktów, które mamy w lodówce. Wyświetli nam odpowiedni przepis. Co więcej, wysyła sygnał do piekarnika, żeby ten nagrzał się do odpowiedniej temperatury lub nastawił na odpowiedni program.

Wasze sprzęty są troszkę jak klocki LEGO…

Tak, są ze sobą kompatybilne. Można oczywiście kupić zmywarkę innego producenta, ale lodówka nie pokaże, ile czasu zostało do końca zmywania, czy trzeba dosypać soli, zrobić przegląd itd. Myślę że konsumenci którzy kupią jeden produkt Samsunga i przekonają się do niego, wkrótce będą wymieniać sprzęty na kolejne „klocki” firmy Samsung.

Dziękuję za rozmowę.

------

Piotr Stelmachów, Head of Consumer Electronics Division, Samsung Electronics Polska

W Samsung Electronics Polska pracuje od ponad 10 lat. Doświadczenie zawodowe zdobywał m.in. w  Citibank, agencji reklamowej Marketing House oraz Candy Hoover S.A., gdzie zajmował stanowisko Marketing Managera. Od początku swojej kariery w Samsung związany z dywizją Digital Appliances. Obecnie kieruje pracami działów Digital Appliances oraz Visual Display, które obejmują produkty z kategorii AGD i RTV. Prywatnie pasjonat nowoczesnych technologii, piłki nożnej oraz golfa.

Piotr Stelmachów
Piotr Stelmachów Fot. filipzoolynski.com
Więcej o: