Kubek termiczny to najlepszy przyjaciel zimowych wyjść z domu. Wiele osób, które co rano zabierają w nim ciepłą kawę lub herbatę, udając się do pracy lub szkoły, nie wyobrażają sobie wręcz bez niego życia. Termosy umożliwiają przechowywanie ciepłego lub zimnego napoju oraz nawet kilkugodzinne utrzymywanie ich temperatury. Funkcja ta jest nieoceniona podczas pracy na świeżym powietrzu podczas niskich temperatur, długich spacerów, a także górskich wędrówek.
Kubki termiczne doskonale sprawdzą się także dla osób pracujących w biurze czy nawet w domu. Napoje w termosach nie tracą bowiem ciepła, tak jak klasyczne kubki, co umożliwia wzięcie łyka gorącej herbaty w każdym momencie dnia, bez konieczności przygotowywania nowego napoju co kilkanaście minut.
Sprawdź także: Dobrej jakości garnki to podstawa. Garnki marki Falk to klasyka na lata
Tak jak w każdym innym aspekcie życia, tak i wśród termosów i kubków termicznych istnieją pewne trendy. Czy pamiętacie jeszcze viralowe kubki termiczne od marki Stanley? Kilka miesięcy temu na punkcie tych ogromnych kubków z rączką oszalał dosłownie cały Internet. Wówczas kobiety zachwycały się ich dużą pojemnością oraz tym, że są one w stanie utrzymać zimną temperaturę napoju przez wiele godzin. Teraz jednak kubki Stanley schodzą powoli z piedestału, a ich miejsce zajmują kubki termiczne Smeg.
Trend na produkty marki Smeg trwa już od dłuższego czasu. Teraz jednak oprócz designerskich lodówek i wyjątkowo drogich czajników przyszła pora także na kubki termiczne. Wielu Tiktokowych twórców zachwyca się ich prostym, choć stylowym wyglądem, a coraz więcej osób pragnie mieć je w swojej kolekcji.
Termos marki Smeg wykonany jest ze stali nierdzewnej. Ma on być w stanie utrzymywać temperaturę gorących napojów przez 5-6 godzin, natomiast zimnych od 6 do 8 godzin.