Ogród to jej drugi dom
Kasia Zielińska to jedna z najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorek, która zdobyła serca widzów nie tylko dzięki swojemu talentowi, ale również charyzmie i charakterystycznej urodzie. Najwięcej osób pokochało ją za role w popularnych serialach telewizyjnych (w szczególności w "Na wspólnej" i "Barwy szczęścia"), jednak jej działalność artystyczna obejmuje również występy na scenie teatralnej, w tym również w musicalach. Obecnie jest jedną z najczęściej rozpoznawanych twarzy w polskim show-biznesie, nie oddała mu jednak serca. Pierwsze miejsce zajmuje w nim jej własna, spokojna przystań pełna roślin i jasnych, ciepłych wnętrz.
Aktorka otwarcie i wielokrotnie wspominała w wywiadach o tym, jak uspokajająco działa na nią pielęgnowanie zieleni. Swoimi doświadczeniami dzieli się na łamach konta na Instagramie @plantswith_me, na którym możemy podziwiać również przytulne aranżacje jej domu, w którym mieszka z mężem Michałem oraz dwójką dzieci.
Styl, w jakim utrzymane są wnętrza, oscyluje pomiędzy skandynawskim boho i orientalnym japandi. Z jednej strony odcienie bieli, szarości i beżu optycznie powiększają przestrzeń i nadają wnętrzom lekkości, z drugiej - pełne są one drewnianych mebli i rozmaitych ozdób z naturalnych materiałów.
Gospodyni ma rękę do tekstyliów - w jej domu znajdziemy wiele lnianych, bawełnianych i wełnianych dodatków, szczególnie narzut, poduszek i zasłon. To właśnie one są owym "diabłem, który tkwi w szczegółach", gdy mowa o budowaniu ciepłego i przytulnego wnętrza.
Złota godzina w przytulnej sypialni
Zielińska nie tyle nawet dekoruje, co raczej wypełnia po brzegi swój dom roślinami - jednak nie przytłaczają one, a raczej dodają przestrzeni życia i świeżości zamieniając ją w prawdziwą dżunglę. Jej specjalnością są kontrastowe połączenia - kwiaty w wielkich donicach i minimalistyczne meble, obfite bukiety i proste w formie wazony, neutralne, lniane zasłony i japońskie ozdoby w żywych, mocnych kolorach.
Choć w całym domu przeważają jasne kolory, Kasia lubi także wprowadzać akcenty w odcieniach zieleni, czerwieni, miedzi, złota, a nawet mocnej czerni (np. w postaci małych, stojących szafeczek).
Największą uwagę przykuwa zdecydowanie jej sypialnia, z której aktorka wrzuca najwięcej zdjęć. Utrzymana w czystym japandi z białą jak śnieg pościelą i beżowymi ścianami pokrytymi orientalnymi znakami wyjątkowo pięknie wygląda ona o "złotej godzinie" [czas tuż przed zachodem słońca szczególnie ukochany przez fotografów, przyp. red.]. Połączenie spokojnej elegancji z naturalnym ciepłem powoduje, że zdjęcia z tego pomieszczenia wzbudzają w fanach Zielińskiej ogromny zachwyt.
Relaks wśród motyli
Oświetlenie w ogóle gra w jej domu niebagatelną rolę stanowiąc jeden z kluczowych elementów w stylu dekoru. We wnętrzach dominują delikatne światła sączące się z żyrandoli, lamp stojących i wiszących girland. Te ostatnie przyozdabiają szklarnię w jej ogrodzie, która wbrew pozorom służy bardziej ludziom niż roślinom - to właśnie tam Katarzyna spotyka się na kawę ze swoim tatą, częstym gościem w jej progach.
Wiele czasu gospodyni spędza także w przestronnej i pełnej światła dzięki ogromnym przeszkleniom kuchni, gdzie piecze, gotuje i przygotowuje sezonowe syropy i lemoniady.
Co ciekawe, nie tylko domownicy mieszkają u Zielińskiej - hoduje ona także ćmy i motyle, od których aż roi się jej dom i ogród. Ta niecodzienna pasja wzbudziła w fanach aktorki szczególny entuzjazm - kibicują każdemu kolejnemu "wykluciu" i chętnie słuchają opowieści o trudnej sztuce opieki nad tymi pięknymi owadami.
